Poseł Nowej Lewicy był gościem porannego „Studia Bałtyk”. W rozmowie z Aleksandrą Kupczyk mówił m.in. o perspektywach współpracy partii opozycyjnych i czy na listach wyborczych do Sejmu pojawią się nazwiska obecnych senatorów i europosłów.
Poseł pytany, czy udział Krzysztofa Gawkowskiego, przewodniczącego klubu Lewicy, w Campusie Polska Przyszłości organizowanym przez Rafała Trzaskowskiego, oznacza zbliżenie Lewicy do Platformy Obywatelskiej, odpowiedział: - Nie ma tutaj żadnego drugiego dna. Wielu polityków otrzymało podobne zaproszenie. Prawda jest taka, że dzisiaj, jeżeli chodzi o opozycję, powinniśmy ze sobą współpracować na różnych płaszczyznach - stwierdził.
Przyznał, że przedłużający się temat wspólnej listy opozycji do wyborów wpływa na poparcie Polaków, co widać m.in. w ostatnich notowaniach. - Nie może być wrażenia, że opozycja się kłóci, bo Polacy nam tego nie wybaczą.
Dodał, że stanowisko Lewicy jest jasne: - Jeżeli będzie pełna zgoda partii opozycyjnych, a badania pokażą, że to jest najlepsze rozwiązanie, to jesteśmy absolutnie za jedną listą, ale nie widzimy problemu jeśli będzie ich więcej. Natomiast kluczową kwestią jest podpisanie paktu sejmowego i pokazanie Polakom, że bez względu na to ile tych list będzie, partie opozycyjne będą razem współpracować. Mam nadzieję, że liderzy usiądą razem przy stole i wypracują plan na najbliższe miesiące.
Dariusz Wieczorek skomentował także doniesienia, że na listach PO do Sejmu mają pojawić się nazwiska obecnych senatorów i europosłów. - Wszyscy będą robić to samo. Trzeba zwrócić uwagę na jedną rzecz. Obecnie zjednoczona prawica ma większość w Sejmie, natomiast zjednoczona opozycyja ma większość w Senacie. Doświadczenia tych czterech lat pokazują, że mimo mądrych uwag i propozycji zmian ze strony Senatu, Sejm te poprawki odrzuca. Dlatego cały bój rozegra się teraz o Sejm. Wobec tego wszystkie siły polityczne wystawią najważniejszych polityków właśnie listach do izby niższej. Ten kto wygra Sejm będzie realnie rządził Polską przez najbliższe lata - powiedział.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.
ak/zn