fot. PAP/Darek Delmanowicz
W 3. Podkarpackiej Brygadzie Obrony Terytorialnej w Rzeszowie odbyło się spotkanie wicepremiera Błaszczaka oraz Jego Królewskiej Wysokości Księcia Wilhelma z żołnierzami Wojska Polskiego i Sił Zbrojnych Wielkiej Brytanii - przekazało Ministerstwo Obrony Narodowej.

- Jest to dla mnie wielkie wyróżnienie i zaszczyt, jestem dumny z tego, że w obecności księcia Walii, Jego Królewskiej Wysokości mogę podziękować żołnierzom brytyjskim, żołnierzom polskim za wspólną służbę na ziemi polskiej - podkreślił minister Błaszczak.

Dodał, że żołnierze polscy i ze Zjednoczonego Królestwa wspólnie ćwiczą ramię w ramię, budując operacyjność, wzmacniając bezpieczeństwo Polski, a także całej wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego. Podkreślił, że jest szczególnie wdzięczny za obecność żołnierzy brytyjskich, właśnie w województwach graniczących bezpośrednio z Ukrainą, czyli podkarpackim i lubelskim.

- Wtedy, kiedy Rosja napadła na Ukrainę, wtedy, kiedy przyjmowaliśmy miliony uchodźców z Ukrainy polskie służby były wspierane właśnie przez służby brytyjskie, przez żołnierzy brytyjskich. Jesteśmy za ten fakt niezmiernie wdzięczni - oświadczył Błaszczak.

Podziękował także za wsparcie przy osłanianiu lotniska w podrzeszowskiej Jasionce. Jak podkreślił, to „właśnie oddział brytyjski złożony z żołnierzy, którzy obsługują sprzęt przeciwlotniczy i przeciwrakietowy, nowy system Sky Sabre jest obecny właśnie tu, w Rzeszowie strzegąc nieba nad Polską, zapewniając bezpieczeństwo przy wsparciu, jakiego wolny świat udziela walczącej, broniącej się Ukrainie”.

Zwracając się do księcia Williama podziękował za owocną współpracę polsko-brytyjską. - Jest ona jednym z przykładów, takich przykładów wzorowych, jak można budować jedność państw wolnego świata. Serdecznie za to jeszcze raz dziękuję i sądzę, jestem wręcz o tym przekonany, że żołnierze ze Zjednoczonego Królestwa, którzy służą na polskiej ziemi są bardzo miłymi gośćmi, a więc z przyjemnością i z wielką radością witamy kolejnych żołnierzy brytyjskich - zapewnił minister Błaszczak.
Książę Walii o wizycie w Rzeszowie poinformował na swoich oficjalnych kontach w mediach społecznościowych. „Dzisiaj po południu, po przyjeździe do Polski, spotkałem się z brytyjskimi i polskimi żołnierzami, od których usłyszałem o ich niezwykłej pracy na rzecz Ukrainy” - napisał po spotkaniu z żołnierzami na Instagramie i Twitterze. „W imieniu nas wszystkich, dziękuję” - podkreślił brytyjski następca tronu.

Podczas wizyty w Rzeszowie książę William podkreślił: - Nasze narody łączą silne więzi. Dzięki naszej współpracy na rzecz wspierania narodu ukraińskiego i jego wolności, która jest również naszą i waszą wolnością, te więzi stają się jeszcze silniejsze.

- Jestem tutaj, ponieważ chcę osobiście podziękować polskim i brytyjskim żołnierzom współpracującym w bliskim i niezwykle ważnym partnerstwie. Chcę również złożyć hołd inspirującej postawie Polaków. Otworzyliście swoje serca dokładnie tak, jak otworzyliście swoje domy - mówił książę William cytowany w informacji prasowej ambasady Wielkiej Brytanii w Warszawie.

- Właśnie dlatego dziś po południu odwiedziłem Rzeszów, aby spotkać się ze stacjonującymi tam oddziałami i wysłuchać ich historii oraz wyrazić uznanie dla ich służby. Jestem poruszony ich pasją i wspólną determinacją w obronie naszej wspólnej wolności - dodał brytyjski następca tronu.

Poinformował, że w środę wieczorem udaje się do punktu pobytowego dla uchodźców w Warszawie, aby zobaczyć na własne oczy, jak przebiegają działania humanitarne i jak ważne jest wsparcie, którego Polki i Polacy w całym kraju udzielają Ukraińcom uciekającym przed wojną.

Dodał, że w czwartek podczas spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą podkreśli „głębokie relacje łączące nasze dwa narody”. - I ponownie zapewnię, że nadal Was wspieramy i jesteśmy wdzięczni Polakom - zadeklarował książę William.

PAP/zn