fot. pixabay.com
Nie prowadzimy żadnych prac legislacyjnych w zakresie przedłużania wakacji kredytowych - powiedział w środę po południu rzecznik rządu Piotr Müller.

Podczas spotkania z dziennikarzami rzecznik zapewnił, że „obecnie nie są prowadzone żadne prace legislacyjne w zakresie przedłużania wakacji kredytowych”. Zaznaczył, że „rząd na bieżąco analizuje sytuację na rynku jeżeli chodzi o energetykę czy inne obszary funkcjonowania”.

W środę przed południem, rzecznik rządu pytany, czy rząd rozważa zwiększenie liczby miesięcy, w których osoby mające kredyt mieszkaniowy mogłyby skorzystać z wakacji kredytowych, odpowiedział: - Zobaczymy, jak będzie wyglądała sytuacja na rynku kredytowym. „Będziemy te decyzje podejmować pewnie w połowie roku”- stwierdził.

Müller mówił, że rząd przygląda się też „sytuacji kredytobiorców poza kredytami hipotecznymi”. - Na tym rynku też należy patrzeć, jak wygląda spłacalność, zwiększenie zadłużenia. Potencjalne instrumenty pomocy też należy rozważać wobec innych grup czy przedsiębiorstw - zaznaczył.

Jak stwierdził, wprowadzanie różnych instrumentów, podobnie jak np. obniżonego VAT-u, „rozpatrujemy w perspektywie każdego kwartału”. - Tak samo będziemy podejmować decyzje zależnie od tego, jakie będą stopy procentowe - wyjaśnił.

Jak informował Müller w zeszłym tygodniu, według stanu na koniec grudnia wakacjami kredytowymi objętych zostało 1,05 mln kredytów o łącznej wartości 262,5 mld zł. To 54 proc. liczby wszystkich złotowych kredytów mieszkaniowych w Polsce i 68 proc. ich łącznej wartości.

W tym roku można skorzystać z odroczenia płatności czterech rat, po jednej w każdym kwartale. Z rozwiązania mogą skorzystać osoby, które spłacają kredyt hipoteczny zaciągnięty na własne potrzeby mieszkaniowe w walucie polskiej przed 1 lipca 2022 r. Okres kredytowania wydłuży się o liczbę miesięcy, o które zawieszono spłatę rat.

PAP/zn