
fot. pixabay.com
Wiceprezydent Słupska Marta Makuch przekazała, że środki w budżecie na dofinansowanie in vitro zapisano wyłącznie do końca bieżącego roku. Trwają natomiast rozmowy nad uruchomieniem kolejnej edycji programu.
- Obecnie program jest zatwierdzany przez specjalną instytucję. W przypadku wydania pozytywnej opinii nad projektem będą głosować radni. Nie wyobrażamy sobie, aby nie kontynuować programu dofinansowania in vitro - przekazała Marta Makuch.
Wiceprezydent Słupska przypomniała podczas konferencji prasowej, że samorząd dofinansowuje też inne zadania zdrowotne wyłącznie z własnych środków: - Jest to m.in. szkoła rodzenia oraz poradnia laktacyjna. Osoby z całego regionu chętnie korzystają z tych programów, jednak są one bezpłatne tylko dla słupszczan posiadających Kartę Mieszkańca.
Słupsk na realizację programu in vitro podpisał umowy z czterema klinikami. Samorząd dopłaca po pięć tysięcy złotych do dwóch procedur zapłodnienia pozaustrojowego dla każdej z zakwalifikowanych par. Projekt kosztował samorząd pół miliona złotych.
pd/mt
Posłuchaj
Marta Makuch, cz. 1- 00:00:00 | 00:00:00
::
- 00:00:00 | 00:00:00
::