fot. PAP/EPA/Georgi Licovski
Maroko awansowało do półfinału mundialu w Katarze. W rozegranym na
stadionie Al Thumama w Dosze meczu ćwierćfinałowym niespodziewanie
pokonało Portugalię 1:0, tym samym zostało pierwszą w historii drużyną z
Afryki, która zagra w półfinale piłkarskich mistrzostw świata.
Zwycięską bramkę w 42. minucie zdobył Youssef En-Nesyri. „Lwy Atlasu” kończyły spotkanie w osłabieniu po drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartce dla Walida Cheddiry (90+3').
Reprezentacja Maroka spisuje się w Katarze znakomicie. Wygrała silną grupę F, w której zremisowała z Chorwacją 0:0, pokonała Belgię 2:0 i zwyciężyła Kanadę 2:1. W 1/8 finału stanęła naprzeciw faworyzowanych Hiszpanów, wygrywając z nimi w rzutach karnych 3-0. Po 90 minutach i dogrywce było 0:0.
W dziewięciu ostatnich meczach Maroko straciło tylko jednego gola, na dodatek samobójczego - z Kanadą.
W półfinale Maroko zmierzy się z lepszym z pary Anglia-Francja. Ostatnie
spotkanie tej fazy turnieju rozpocznie się dziś o 20.00 w Al Khor.
PAP/IAR/zn