fot. PAP/Eugene Titov
Alarm bombowy ogłoszono całym terytorium kraju. W obwodzie zaporoskim rakiety trafiły w dzielnice mieszkalne. Co najmniej 2 osoby zginęły, a 2 zostały ranne, w tym dziecko.

Rosjanie ostrzeliwują Ukrainę dalekosiężnymi rakietami m.in. z rejonu Morza Kaspijskiego i Czarnego.

Według wstępnych informacji Rosjanie dziś wystrzelili około 80 rakiet. Są to m.in. rakiety Ch-101, Ch-555, a także rakiety Kalibr. Jak poinformował Witalij Kim, gubernator obwodu mikołajowskiego - Rosjanie dokonać mogą dziś trzech fal uderzeń. Nad tym obwodem, ale też nad szeregiem innych regionów, ukraińska obrona przeciwlotnicza strąciła rosyjskie rakiety. Wybuchy słychać było w wielu ukraińskich obwodach.

W Odessie w wyniku ostrzałów brakuje prądu. Przestały też pracować wodociągi. Problemy z dostawami prądu występują też w graniczącej z Ukrainą Mołdawii. Media donoszą, że jedna z rakiet spadła na terytorium tego państwa.

O poważnych problemach z dostawami energii elektrycznej donoszą także m.in władze obwodu sumskiego, żytomierskiego, mikołajowskiego ale też miasta Krzywy Róg.

IAR/aj