fot. Jarosław Ryfun
Działania, których celem jest powrót rysi do lasów północno-zachodniej Polski prowadzi od kilku lat Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze.

Jak mówił w Polskim Radiu Koszalin Maciej Tracz z ZTP - zwierzęta, które właśnie są sprowadzane z Austrii zostaną wypuszczone na wolność za kilka miesięcy: - Dwa kocury, które przywozimy, mają już dwa lata. Od razu trafią do zagród treningowych. Wypuścimy je na wolność, gdy tylko uznamy, że są na to gotowe. Chcemy, by nastąpiło to najpóźniej na miesiąc przez marcowaniem.

Celem realizowanego przez Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze projektu jest, by wypuszczane z tzw. zagród treningowych rysie same odtwarzały populację na wolności. Jak podkreśla Maciej Tracz - działania w tym kierunku będą prowadzone bez względu na coraz częstsze ostatnio przypadki, w których rysie giną z rąk kłusowników: - Chcemy by przywożone przez nas rysie doczekały się potomstwa urodzonego na wolności. Wówczas będą to prawdziwie dzikie zwierzęta. Ten cel realizujemy i będziemy starali się przywieźć więcej zwierząt, aby odtworzyć ten gatunek na wolności.

Od początku realizacji projektu Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze wypuściło na wolność już 67 rysi. Kolejne dwa trafią do lasów północno-zachodniej Polski najpóźniej w lutym przyszłego roku.

Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze prowadzi też „Dziką Zagrodę” w Jabłonowie w gminie Mirosławiec. Odwiedzając to miejsce wspieramy ochronę rysi i żubrów w Polsce.

Więcej o „Dzikiej Zagrodzie” w Jabłonowie można przeczytać na jej stronie internetowej.

pg/ar

Posłuchaj

Maciej Tracz o projekcie odtwarzania populacji rysi Maciej Tracz o sprowadzonych zwierzętach