fot. Sławomir Kamola/Polskie Radio Koszalin
W środę rano policjanci koszalińskiej komendy, strażnicy miejscy i pracownicy koszalińskiego Centrum Usług Socjalnych przeprowadzili akcję sprawdzania warunków bytowania koszalińskich bezdomnych.

W jednym z odwiedzonych podczas akcji miejsc zastano sześć osób, ale wcześniej mieszkało tam jednocześnie nawet do 10 osób. Jeden z bezdomnych wymagał pilnej pomocy medycznej, jednak odmówił jej przyjęcia.

Komendant straży miejskiej Piotr Simiński zwrócił uwagę na to, że największym zagrożeniem, które spotkać może bezdomnych nie są bezpośrednio niskie temperatury, ale sposób jak z nimi sobie bezdomni radzą: - Osoby bezdomne rozpalają w pomieszczeniach, które zajmują ogniska z odpadów. Kilka lat temu dwie osoby zmarły w wyniku zatrucia tlenkiem węgla.

Jacek Wróbel, specjalista pracy socjalnej, koordynator zespołu ds. bezdomności Centrum Usług Społecznych w Koszalinie rozdawał ulotki i informował o różnych formach pomocy, z których bezdomni mogą skorzystać. W Koszalinie istnieje ogrzewalnia przyjmująca nawet osoby nietrzeźwe, zaś z koszalińskiej noclegowni korzystać mogą wyłącznie osoby trzeźwe.

Kolejnym krokiem jest nawiązanie stałej współpracy z pracownikiem socjalnym. Wtedy można się starać o miejsce w schronisku dla bezdomnych, które jest miejscem pobytu również dziennego. Takim osobom następnie można pomóc w staraniu się o lokal socjalny, w uzyskaniu pracy, czy zaświadczenia o niepełnosprawności. Osobom bezdomnym, które wymagają usług opiekuńczych, CUS oferuje możliwość pobytu w specjalnym ośrodku, gdzie otrzymają pomoc medyczną, pielęgniarską czy zabiegi rehabilitacyjne.

Niestety nie wszyscy bezdomni chcą z takiej pomocy korzystać. - W takich ośrodkach w jednym pokoju przebywa nawet osiem osób. Tutaj sobie jakoś radzimy i nie jesteśmy w żaden sposób kontrolowani - powiedziała jedna z bezdomnych.

Jak podkreślił Jacek Wróbel, osób które z takiej pomocy nie chcą skorzystać, nie można przymusić do zmiany decyzji, nawet jeśli są w bardzo złym stanie: - Nie możemy zmusić ich do skorzystania z pomocy, ale staramy się do tego motywować.

W Koszalinie problem bezdomności dotyczy około 220 osób. Jedynie około setka korzysta z pomocy instytucjonalnej.

Kwestii bezdomności poświęcony był środowy program „Jest sprawa”.

sk/ar

fot. Sławomir Kamola/Polskie Radio Koszalin
fot. Sławomir Kamola/Polskie Radio Koszalin
fot. Sławomir Kamola/Polskie Radio Koszalin
fot. Sławomir Kamola/Polskie Radio Koszalin
fot. Sławomir Kamola/Polskie Radio Koszalin
fot. Sławomir Kamola/Polskie Radio Koszalin

Posłuchaj

komendant straży miejskiej Piotr Simiński osoby bezdomne Jacek Wróbel, koordynator zespołu ds. bezdomności Centrum Usług Społecznych w Koszalinie „Jest sprawa” - 16.11.2022