fot. Katarzyna Chybowska/ Polskie Radio Koszalin
Koszalin otrzymał blisko 100 mln złotych z Programu Inwestycji Strategicznych w ramach naboru wniosków na rozwój terenów przemysłowych. Środki pozwolą na uzbrojenie ostatnich 44 hektarów strefy ekonomicznej w Koszalinie. Dofinansowanie pokryje 98 procent całej inwestycji.

Artur Wiśniewski, wiceprzewodniczący koszalińskiej rady miejskiej w czasie konferencji prasowej zorganizowanej przez klub radnych Prawa i Sprawiedliwości podkreślił, że to historycznie wysokie, jednorazowe wsparcie dla miasta. Dodał też, że pieniądze przełożą się w najbliższych latach na rozwój miasta, a co za tym idzie - na wzrost komfortu życia mieszkańców.

- Dzięki tym inwestycjom powiększą się wpływy ze sprzedaży i podatku od nieruchomości, zwiększy się też udział podatku CIT, zmniejszy bezrobocie a Koszalin zyska nowych mieszkańców - wyliczał Artur Wiśniewski. - Będziemy mieli więcej środków na wsparcie innych dziedzin życia miasta, m.in. edukacji, kultury, czy sportu - dodał.

To nie pierwsze wsparcie dla Koszalina z rządowych funduszy. Radny Artur Wiśniewski przypomniał, że tylko w tym roku miasto otrzymało łącznie 150 milionów złotych, które pozwolą m.in na remont infrastruktury drogowej, w tym ul. Szczecińskiej, wiaduktu w ciągu ul. Władysława IV, czy placu Kilińskiego. - To kwota trzykrotnie większa od środków, jakie miasto w zeszłym roku przeznaczyło na wszystkie inwestycje w infrastrukturę. Koszalin korzysta teraz więcej z funduszy i programów rządowych, niż z środków unijnych - podkreślił.

Radny PiS Andrzej Jakubowski zwrócił uwagę, że nie tylko Koszalin korzysta z rządowej pomocy. Gminy w całym kraju otrzymują obecnie wsparcie, które pozwoli im na rozwój gospodarczy. To, jak stwierdził radny, najlepszy sposób na walkę rządu z obecnymi problemami gospodarczymi. - Taki jest cel: poprzez rozwój gospodarczy walczyć z kryzysem.

Krzysztof Nieckarz, radny Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego, w czasie konferencji mówił również o dystrybucji węgla przez samorządy. Wczoraj rząd przyjął w tej sprawie projekt ustawy. Jak podkreślił, dzięki nowym przepisom, także mieszkańcy regionu kupią węgiel po preferencyjnej cenie. - W realizację tego programu włączy się m.in. koszaliński MEC, Sławno, Manowo, ale też wiele innych samorządów. Dzięki tej współpracy dostępność węgla będzie zagwarantowana a cena dla odbiorców nie przekroczy 2 tys. złotych za tonę - wyjaśnił Krzysztof Nieckarz. - Każdy mieszkaniec będzie mógł kupić dwie tony węgla teraz i następne dwie tony w styczniu - doprecyzował.

Inwestycje w nową część w strefie ekonomicznej w Koszalinie mają trwać do końca 2026 roku.

kch/zn

Czytaj więcej

Posłuchaj

Artur Wiśniewski, wiceprzewodniczący koszalińskiej rady miejskiej (cz.1) Artur Wiśniewski, wiceprzewodniczący koszalińskiej rady miejskiej (cz.2) Andrzej Jakubowski, radny koszalińskiej rady miejskiej Krzysztof Nieckarz, radny Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego