fot. Katarzyna Chybowska/Polskie Radio Koszalin
Ze względu na wzrost ceny prądu i ogrzewania, prezydent Piotr Jedliński poinformował o wprowadzeniu szeregu oszczędności w mieście, które mają pozwolić na zapewnienie płynności finansowej samorządu. Miasto postanowiło m.in. zrezygnować z organizacji części imprez.
- Rezygnujemy z sylwestra oraz jarmarku bożonarodzeniowego. Będzie też mniej świątecznych iluminacji w porównaniu z ubiegłym rokiem - powiedział Piotr Jedliński.
Koszalińscy samorządowcy poinformowali też o oszczędnościach w placówkach oświatowych. Ogrzewanie szkół w nocy i weekendy będzie zmniejszone. Krócej oświetlane będą też boiska typu orlik - do 19.00.
Wiceprezydent Przemysław Krzyżanowski zapewnił jednak, że temperatura w szkołach nie spadnie poniżej 18 stopni Celsjusza, a w przedszkolach i żłobkach - poniżej 20: - Nie przejdziemy na nauczanie zdalne, którego wprowadzenie - dzięki stosownemu rozporządzeniu ministra edukacji i nauki - jest możliwe z powodu m.in. niedogrzania szkół czy braku ciepła. Temperatura będzie utrzymywana.
W ramach oszczędności zaplanowano też zmniejszenie oświetlenia w mieście m.in. w Wodnej Dolinie oraz budynków, np. filharmonii.
kc/rz
