fot. Mariusz Wolański
Wśród propozycji znalazły się między innymi: remonty ulic Jedności Narodowej, Starynowskiej, Szpitalnej, Chodkiewicza, kontynuacja programu in-vitro, budowa świetlicy w dzielnicy zachodniej, budowa Domu Dziecka w Gościnie, czy rewitalizacja Parku Fredy.

Łącznie Nowa Lewica zaprezentowała 33 propozycje do budżetów, które głosowane będą przez radę miasta i radę powiatu w grudniu.

Podczas spotkania z dziennikarzami przewodniczący powiatowych struktur Lewicy Jacek Kuś podkreślił, że idea, która przyświecała opracowywaniu koncepcji, to być blisko ludzi mimo trudnych czasów: - Inwestycje, polityka społeczna, podwyżki dla sfery administracyjnej, oświaty i pracowników spółek miejskich - to podstawowe nasze propozycje. Trzeba będzie mocno podrapać się po głowie, aby to zrealizować, ale uważam, że razem damy radę.

Starosta kołobrzeski Tomasz Tamborski pozytywnie odniósł się do propozycji radny Nowej Lewicy, szczególnie w zakresie inwestycji. Podkreślił, że dzięki sprzedaży ośrodka Gryf powiat posiada zabezpieczenie udziału własnego dla wielu zadań: - Mamy pieniądze na wkład własny. Takie zadania jak budowa domu dziecka czy windy w Zespole Szkół im. Henryka Sienkiewicza to propozycje, które są realne w budżecie, który będziemy wspólnie przegłosowywali.

Również prezydent Kołobrzegu Anna Mieczkowska pozytywnie odbiera koncepcję budżetową Nowej Lewicy. Podkreśla jednak, że bieżąca sytuacja gospodarcza będzie na radnych wymuszała weryfikację tych pomysłów: - Od kilku tygodni dyskutujemy, co powinno się znaleźć w przyszłorocznym budżecie. Te pozycje, które są realizowane, muszą zostać dokończone. Podobnie jak te, które mogą być zrealizowane z dużym dofinansowaniem. Pojawiają się kolejne pomysły, które mają na celu poprawę jakości życia mieszkańców i ja je z dużą otwartością przyjmuję.

mw/ar

Posłuchaj

Tomasz Tamborski, starosta kołobrzeski Jacek Kuś, przewodniczący powiatowych struktur Lewicy Anna Mieczkowska, prezydent Kołobrzegu