fot. Mariusz Wolański/prk24
Chodzi o odcinek drogi krajowej nr 11
od ronda Janiska w Kołobrzegu do węzła Kołobrzeg Wschód.
Inwestycja kosztować będzie 56 milionów złotych.
Odcinek zdecydowanie ułatwi dojazd
z drogi S6 do Kołobrzegu i wraz z gotowymi już fragmentami obwodnicy
Kołobrzegu umożliwi ominięcie centrum miasta jadącym do
kołobrzeskiego portu. - Fajnie już się dojeżdża z Zachodniego
Pomorza do Kołobrzegu. Żeby upłynnić ruch, również wakacyjny,
brakuje tylko dopięcia wlotu do ronda Janiska - powiedział Łukasz
Lendner, dyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w
Szczecinie. - Stary przebieg drogi nr 11 przez Ustronie Morskie
zostanie oddany innym zarządcom, co też usprawni komunikację.
Tomasz Wójcik, wicewojewoda
zachodniopomorski podkreślił, że jest to kolejny etapy realizacji
rządowego projektu budowy stu obwodnic. - Z tego w województwie
zachodniopomorskim powstanie aż dziewięć. W ten sposób nadrabiamy
zaległości wynikające z tego, że poprzednie rządy o
Zachodniopomorskie nie dbały. Rząd Prawa i Sprawiedliwości to
zmienił - dodał wicewojewoda.
Kołobrzeski poseł Prawa i
Sprawiedliwości, Czesław Hoc, zwrócił uwagę na to, że
ostateczny kształt inwestycji jest efektem kompromisu w sporze, jaki
toczył się pomiędzy mieszkańcami terenów sąsiadujących z
mającym powstać wiaduktem. - Cieszę się bardzo, że do tego
konsensusu doszło - powiedział, dodając, że przy projektowaniu
inwestycji zostały uwzględnione liczne sugestie, w tym ta o postawieniu nowoczesnych ekranów akustycznych.
Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, inwestycja będzie ukończona w kwietniu 2024 roku.
mw/zas