fot. Anna Winnicka
Olga Stelmach z Przechlewa w powiecie człuchowskim jako pierwsza w Polsce wyhaftowała dwie książki i już ma pomysł na trzecią. Każda z książek powstawała przez siedem miesięcy i posiada walory terapeutyczno-sensoryczne. Pomysł na haftowane książki zrodził się po tym, jak u jej trzyletniego synka opiekunka w przedszkolu stwierdziła podejrzenie zespołu Aspergera.