
fot. Paweł Drożdż
Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe ze Słupska potrzebuje na sezon około 70 osób. Zatrudnieni będą czuwać nad bezpieczeństwem turystów głównie na plażach od Ustki do Czołpina.
- Praca ratownika to bardzo odpowiedzialne zajęcie. Wymaga ono m.in. dobrej koncentracji oraz przygotowania fizycznego. Osoby wykonujące ten zawód muszą także odbyć szereg szkoleń - przekazał Piotr Dąbrowski, prezes słupskiego WOPR.
Nasz rozmówca dodał, że nie ma przeciwwskazań do zatrudnienia na plażach obywateli Ukrainy. Pokreślił jednak, że muszą oni spełniać określone wymagania: - Ratownicy muszą znać język polski oraz ukończyć wszystkie szkolenia w naszym kraju. Będziemy także weryfikować ich umiejętności z zakresu ratownictwa.
Pierwsi ratownicy rozpoczną pracę na bałtyckich plażach 1 czerwca. Pełnia sezonu ruszy od początku lipca.
pd/mt