fot. Małgorzata Abramowicz
Celem druhów OSP w Charzynie jest uzbieranie 250 tys zł. Odzew jest tak duży, że akcja, która miała zakończyć się w weekend, została wydłużona.

Ilość przekazanego złomu zaskoczyła samych strażaków. - Zebraliśmy już nawet 15 ton. Doszliśmy do wniosku, że jeżeli nadal są osoby, które mają złom do oddania, to zbieramy dalej. W czwartek lub w piątek przed świętami dwa duże kontenery ze złomem przekażemy na złomowisko do Koszalina - powiedział Polskiemu Radiu Koszalin Marek Bereżański, naczelnik OSP w Charzynie.

Potrzeba wymiany wysłużonego samochodu na nowy jest duża i przede wszystkim uzasadniona-ze względu na położenie OSP Charzyno w pobliżu drogi ekspresowej S6. - Nasi strażacy nie tylko gaszą pożary, ale też często są jako pierwsi na miejscu wypadków np. na trasie S6. Zabezpieczają wówczas teren i udzielają pomocy. Nasz stary wóz się sypie, a koszt jego naprawy z roku na rok rośnie - podkreślił przewodniczący rady gminy Siemyśl Janusz Tasak.

Budżet gminy Siemyśl, do której należy Charzyno, nie pozwala na wsparcie zakupu wozu ratowniczo-gaśniczego, więc po zebraniu kwoty potrzebnej do uzyskania wkładu własnego strażacy zwrócą się o dofinansowanie do MSWiA.

W roku 2022 dzięki rządowemu wsparciu do jednostek OSP trafią 304 średnie samochody ratowniczo-gaśnicze, 69 ciężkich oraz 83 lekkie. Szacowana łączna wartość sprzętu wynosi około 383 milionów złotych.

ma/ar

fot. Małgorzata Abramowicz
  • fot. Małgorzata Abramowicz
  • fot. Małgorzata Abramowicz
  • fot. Małgorzata Abramowicz

Posłuchaj

Marek Bereżański, naczelnik OSP w Charzynie
  • 00:00:00 | 00:00:00
::
Janusz Tasak, przewodniczący rady gminy Siemyśl
  • 00:00:00 | 00:00:00
::