fot. prk24.pl
Zaproszenie Mateusza Sienkiewicza przyjęli wolontariusze pomagający uchodźcom z Ukrainy Lidia Pieńkos, Daria Dziadkowiak i Jędrzej Dunaj, drużynowy 1. Samodzielnej Drużyny Spadochronowej „Delta” harcmistrz Piotr Mikołajczuk oraz pełnomocnik starosty szczecineckiego do spraw pomocy uchodźcom Włodzimierz Fil.

Lidia Pieńkos, Daria Dziadkowiak i Jędrzej Dunaj z klubu AK29 w Szczecinku pomagają uchodźcom z Ukrainy. Zbierają dla nich m.in. odzież, środki czystości i żywność.

- Kiedy pojawiły się pierwsze informacje o uchodźcach, natychmiast postanowiliśmy pomóc. Zaczęliśmy zbierać dla nich dary. Nasz punkt zbiórki działa w zasadzie 24 godziny na dobę. Mamy już prawie 70 wolontariuszy - podkreśliły rozmówczynie Mateusza Sienkiewicza.

Wolontariat w klubie AK29 koordynuje Jędrzej Dunaj: - Otrzymałem informację, że we wtorek przyjeżdża kolejnych 15 osób. Uchodźcy dostają od nas tzw. pakiet startowy. Są w nim podstawowe środki higieniczne i żywność. Każdy wolontariusz ma jasno określone obowiązki. Przyniesione przez mieszkańców dary są przez nich sortowane. W jednym z naszych pomieszczeń są ubrania, a w kolejnych - środki chemiczne i żywność.

rozmowa z Lidią Pieńkos, Darią Dziadkowiak i Jędrzejem Dunajem z klubu AK29 w Szczecinku
  • 00:00:00 | 00:00:00
::

Piotr Mikołajczuk powiedział, że harcerze ze szczecineckiej „Delty” pomagają na granicy polsko-ukraińskiej: - Pod egidą Związku Harcerstwa Polskiego pojechaliśmy do Przemyśla, a dokładnie do Medyki, aby tworzyć pięciodniowy kontyngent, który wesprze oddział przemyski w działaniach pomocowych dla obywateli Ukrainy. Harcerze stali na przejściu granicznym, byli niemalże pierwszymi osobami, którzy przyjmowali uchodźców na polskiej ziemi. Zapewnialiśmy im minimum socjalne i żywnościowe - m.in. ciepły posiłek. Warunki były trudne - ujemne temperatury, praca na zmianę po 12 godzin polegająca na „przerzucaniu” ton darów. Ukraińcy, głównie matki z dziećmi i młodzież, są wdzięczni za otrzymaną pomoc. Z ich ust pada wiele miłych słów pod adresem Polaków.

rozmowa z harcmistrzem Piotrem Mikołajczukiem
  • 00:00:00 | 00:00:00
::

Włodzimierz Fil poinformował, że do Szczecinka zmierza kolejna grupa uchodźców z Ukrainy: - W nocy z Warszawy przybędzie około 50 osób. Miejsca dla uchodźców przygotowaliśmy m.in. w schronisku przy ul. Kościuszki, ośrodku szkoleniowym Domu Pomocy Społecznej w Bornem Sulinowie oraz domu parafii greckokatolickiej w Białym Borze. Dotychczas przyjęliśmy już w tych trzech punktach 82 osoby.

rozmowa z Włodzimierzem Filem, pełnomocnikiem starosty szczecineckiego do spraw pomocy uchodźcom
  • 00:00:00 | 00:00:00
::