fot. pixabay.com
Radni podejmą decyzję w tej sprawie 16 grudnia. Propozycja obniżki dopłat z 400 do 200 złotych na każde dziecko uczęszczające prywatnego żłobka wynika z Rodzinnego Kapitału Opiekuńczego, który ma zostać wprowadzony w ramach Polskiego Ładu. Przewiduje on, że od przyszłego roku dofinansowanie dla rodziców na pierwsze dziecko wyniesie 400 złotych, a na każde kolejne - 500 złotych.

- Nie ukrywamy, że cieszymy się z propozycji rządu, która odciąży samorządy. Przeznaczenie o połowę mniejszej kwoty na prywatne żłobki byłoby świadomą decyzją. Zakład Ubezpieczeń Społecznych będzie przekazywał do placówek 400 złotych za pierwsze dziecko, a na drugie i trzecie dziecko rodzice otrzymają pieniądze z ZUS-u - powiedział wiceprezydent Koszalina Przemysław Krzyżanowski.

Rodzice dzieci i właściciele żłobków uważają, że pomysł władz miasta nie jest przemyślany, ponieważ dopłaty w ramach Rodzinnego Kapitału Opiekuńczego na pierwsze dziecko wypłacone zostaną dopiero w maju, z wyrównaniem od stycznia, a to oznacza, że opłata za żłobek przez kilka miesięcy będzie wyższa.

- To zły pomysł. Trzeba będzie jakoś znaleźć brakującą kwotę - powiedziała nam jedna z mam.

Dariusz Misior, właściciel niepublicznego żłobka „Małe serduszko” w Koszalinie uważa, że propozycja urzędników jest zła: - Pieniądze z Polskiego Ładu powinny być przekazane rodzicom i mają im pomóc, a nie zasilać samorządy. Jakim prawem pan prezydent dzieli rodziców na lepszych i gorszych? Dlaczego jeden ma płacić 20 złotych, a drugi 700 czy 800 złotych za żłobek?

Helena Łach, właścicielka zespołu żłobków dodała, że w przypadku przyjęcia uchwały po nowym roku zamykane będą kolejne miejsca w jej placówkach: - Miesięczny koszt pobytu dziecka to 1100 złotych. W styczniu planuję zamknąć 30 miejsc, a w marcu - jeśli zabrane zostaną nam pieniądze - kolejnych 50. Prywatne żłobki utrzymują miasto, przyjęliśmy 960 dzieci. Dla porównania do miejskich placówek uczęszcza ich około 500.

Właściciele żłobków zastanawiają się również nad tym, co jeszcze mogą zrobić w przypadku zmniejszenia dopłat z miasta: - Mamy aneksować zawarty umowy z rodzicami? A może wypowiedzieć je? Co jeśli wszyscy rodzice powiedzą, że chcą, aby stare umowy obowiązywały dalej? Skąd też mamy wziąć pieniądze?

We wtorek w sprawie projektu uchwały dotyczącego obniżenia dopłat dla prywatnych żłobków głos mają zabrać radni.

Więcej w materiale Katarzyny Chybowskiej.

red./kc/rz

Posłuchaj

materiał Katarzyny Chybowskiej