Gmina Mielno otrzymała certyfikat Gminy Przyjaznej Seniorom oraz dofinansowanie na stworzenie Dziennego Domu Seniora

fot. Katarzyna Chybowska

Uroczyste wręczenie połączone zostało z oficjalnym otwarciem działającego od października Dziennego Domu Senior + w Mielnie. Podopieczni placówki mogą już korzystać m.in. z masaży rehabilitacyjnych, zajęć edukacyjnych i artystycznych. Zapewnione mają również posiłki oraz bezpłatny dojazd.

Dzienny Dom Senior+ powstał w związku z termomodernizacją Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Mielnie.

Olga Roszak-Pezała, burmistrz Mielna, podkreśliła, że projekt ten w połączeniu ze społeczną taksówką dla seniorów przyczynił się do otrzymania certyfikatu Gmina Przyjazna Seniorom: - Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Mielnie wystąpił z projektem dotyczącym możliwości dowozu osób starszych, potrzebujących - do lekarza, ośrodka, na rehabilitacje i złożył projekt ubiegający się o certyfikat Gmina Przyjazna Seniorom.

Adam Czecz, kierownik Dziennego Domu Senior+ w Mielnie przyznaje, że placówka cieszy się zainteresowaniem seniorów: - Na ten moment mamy ponad piętnastu seniorów, ale są już kolejni chętni. Chcemy żeby czerpali oni z tego miejsca przyjemność i mogli rozwijać swoje zainteresowania. Minimalny wiek, kiedy można przystąpić do klubu to 60 lat. Są też seniorzy w wieku ok. 80 lat. Jesteśmy otwarci na ich pomysły. Mamy spotkania z filmem, lekturą, piosenką, a także gry towarzyskie.

Z okazji otrzymania przez Mielno certyfikatu Gmina Przyjazna Seniorom, oficjalnie ogłoszono również przystąpienie samorządu do ogólnopolskiego programu Karta Seniora. Dokument będzie można otrzymać w urzędzie miasta. Karta obowiązuje w całym kraju.

- Ogólnopolska karta seniora umożliwia każdej osobie powyżej 60. roku życia korzystanie z prawie 2700 placówek w całej Polsce. Staramy się, by te zniżki były odczuwalne, jest to zazwyczaj 10-25 proc. Zależy nam też żeby seniorzy sami wybierali firmy, w których chcą uzyskać tego rodzaju pomoc - powiedział Marek Pilch, koordynator projektu.

Seniorzy chętnie przystępują do aktywności, które oferuje placówka: - W moim wieku, emerytalnym, jest to błogosławieństwo. Mamy tu bardzo dobre warunki. Przychodzę tu dwa razy w tygodniu na masaże, ćwiczenia indywidualne, ale też zespołowe, np. gramy w warcaby - powiedział jeden z odwiedzających.

kch/aj