fot. PAP/EPA/HOTLI SIMANJUNTAK
Światowa Organizacja Zdrowia ostrzega, że w ciągu najbliższego miesiąca wariant Delta koronawirusa będzie dominował na świecie. Za kilka tygodni może być już 200 mln potwierdzonych przypadków tej odmiany SARS-CoV-2.

Delta najbardziej rozprzestrzenia się w Europie oraz w regionie zachodniego Pacyfiku. Sprzyja temu zniesienie restrykcji w wieku krajach, ponieważ zaczęła spadać liczba hospitalizacji i zgonów. Nowy wariant jest jednak bardziej zakaźny i przenosi się głównie na osoby niezaszczepione albo poprzestały na jednej dawce preparatu przeciwko COVID-19.

- W USA mamy pandemię wśród osób niezaszczepionych - powiedział doradza rządu amerykańskiego i dyrektor Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych w USA prof. Anthony Fauci.

W pełni zaszczepionych jest ponad 162,7 mln Amerykanów, czyli 49 proc. populacji - wynika danych Centrum Kontroli Chorób (CDC) w Atlancie. Większy odsetek jest w Niemczech i Włoszech (60 proc.) oraz w Wielkiej Brytanii i Kanadzie (około 80 proc.).

W Stanach Zjednoczonych wytraciła impet kampania szczepień, która jeszcze w kwietniu przebiegała najsprawniej na świecie. Najgorzej jest w południowych stanach, gdzie mniej niż połowa mieszkańców przyjęła jedną dawkę szczepionki. W tych regionach jest też najwięcej nowych zakażeń, głównie na Florydzie, w Teksasie i Missouri. Według Vivek Murthy, naczelnego lekarza Stanów Zjednoczonych aż 99,5 proc. zgonów z powodu COVID-19 zdarza się wśród niezaszczepionych.

Zapewnił on, że osoby zaszczepione są bezpieczne i mogą nawet wrócić do aktywności sprzed pandemii nie używając masek ochronnych. Z kolei prof. Anthony Fauci twierdzi, że decyzje dotyczące obostrzeń sanitarnych powinny być jednak podejmowanie lokalnie, w zależności od sytuacji epidemicznej w danym regionie i odsetka zaszczepionej populacji.

Z badań w Izraelu wynika, że 80 proc. zaszczepionych przeciwko COVID-19 nie zainfekowało nikogo w przestrzeni publicznej. Jak informuje „The Times of Israel” tylko 10 proc. zaszczepionych przeniosło koronawirusa na jedną osobą, że zaledwie 3 proc. - na dwie lub trzy. Głównym źródłem transmisji są ludzie niezaszczepieni, gdyż nie mają odpowiedniej odporności przeciwko SARS-CoV-2.

PAP/od