fot. Mateusz Sienkiewicz
Pielęgniarki pracują nie tylko w szpitalach czy tzw. ośrodkach zdrowia. W Zakładzie Karnym w Czarnem działa jedyny w Polsce szpital dla więźniów przewlekle chorych. Nad pacjentami opiekę sprawuje 30 pielęgniarek i pielęgniarzy.

Jest to najnowocześniejszy szpital w Polsce więziennej i jako jedyny przeznaczony dla przewlekle chorych. Jak przekazał mjr Robert Trembowelski, rzecznik prasowy dyrektora Zakładu Karnego w Czarnem, jest to placówka, w której osadzeni cierpiący na różne przewlekłe choroby mogą kontynuować odbywanie kary.

W Zakładzie znajdują się dwa oddziały: oddział chorób wewnętrznych oraz oddział dla przewlekle chorych, w którym oczekiwanie na miejsce, ze względu na fakt, że jest to jedyna taka lecznica w kraju, może potrwać nawet rok.

Porucznik Dorota Łosińska, pełniąca funkcję przełożonej pielęgniarek w szpitalu i ambulatorium, podkreśliła, że pielęgniarki spotykają się tutaj z trudnymi pacjentami.

- Są to pacjenci z deficytem zdrowotnym, z różnymi schorzeniami. Zdarza się, że przebywając na wolności, nie leczą się całymi latami, a wizyta w naszej placówce jest ich pierwszą od dłuższego czasu. Często są również zaniedbani higienicznie - przekazała por. Łosińska.

- Praca pielęgniarki, pielęgniarza i położnej nie należy do najłatwiejszych. Wymaga ogromnych kwalifikacji, wyczucia i empatii. W Zakładzie Karnym dochodzą do tego kwestie bezpieczeństwa i związany z tym reżim. Nie każdy potrafi sobie poradzić z takimi restrykcjami i presją. Tutaj nie wystarczy wiedza, należy też mieć odpowiedni charakter - podkreślił mjr Trembowelski.

W więziennym szpitalu w Zakładzie Karnym w Czarnem znajduje się 75 łóżek dla przewlekle chorych osadzonych. Są oni transportowani do placówki z zakładów karnych i aresztów z całego kraju.

ms/aś

fot. Mateusz Sienkiewicz
  • fot. Mateusz Sienkiewicz
  • fot. Mateusz Sienkiewicz

Posłuchaj

Szpital w Zakładzie Karnym w Czarnem - por. Dorota Łosińska, mjr Robert Trembowelski
  • 00:00:00 | 00:00:00
::