fot. Małgorzata Abramowicz
Pracownicy dwóch firm, które wsparły Hospicjum im. św. Maksymiliana Kolbego w Koszalinie, przekazując placówce ponad 21 tys. zł, pokonali w sztafecie 35 km - trasę od Mielna do Kołobrzegu.
Pierwsza na mecie była Honorata Filipiak z jednej z firm, która za udział w biegu swoich pracowników wpłaciła na konto hospicjum 14 tys. zł: - Pokonaliśmy trasę w ciągu czterech-pięciu godzin. Nie byłam w stanie biec po plaży, spróbowałam więc pokonać część dystansu na promenadzie.
Tylko Zbigniew Marcinkowski był w stanie pokonać cały dystans: - Było bardzo trudno pokonać trasę, ale pokonałem swoje słabości, by pomóc hospicjum.
Na starcie biegu pieniądze do puszki zbierała Teresa Krysztofiak, koordynatorka hospicyjnego wolontariatu: - Na imprezach plenerowych pozyskiwaliśmy pieniądze. W czasie pandemii nasze możliwości są jednak ograniczone. Mamy podpisaną umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia, ale wsparcie finansowe, które otrzymujemy od tej instytucji, zaspokaja ok. 70 proc. naszych potrzeb. Musimy liczyć więc na pomoc darczyńców.
Pieniądze na rzecz koszalińskiego hospicjum można wpłacać do 8 marca.
ma/rz
fot. Małgorzata Abramowicz
