fot. Małgorzata Abramowicz
37-latce Prokuratura Rejonowa w Kołobrzegu przedstawiła trzy zarzuty - w tym uszkodzenia mienia oraz narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu dwóch pracownic stacji i policjanta.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie Ryszard Gąsiorowski podał, że trzy zarzuty sformułowano w oparciu o pięć artykułów Kodeksu karnego: - Pierwszy dotyczy uszkodzenia mienia o łącznej wartości 20 tys. zł, na skutek wjechania bmw w budynek stacji paliw. Uszkadzając konstrukcję budynku, doprowadzając do oderwania się jej elementów, podejrzana naraziła na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu dwie pracownice stacji i funkcjonariusza policji.

37-latka usłyszała także zarzut wywierania wpływu na czynności policji. Miała przemocą, uderzając lusterkiem samochodu, zmusić funkcjonariusza do zaniechania próby jej zatrzymania oraz nie wykonać polecenia zatrzymania się do kontroli drogowej. Kobieta jest także podejrzana o posiadanie nieznacznej ilości marihuany.

Prokurator Gąsiorowski poinformował również, że kołobrzeska prokuratura złożyła wniosek do sądu o tymczasowy, trzymiesięczny areszt kobiety: - Rozpatrzony zostanie we wtorek.

Najwyższa kara, jaka grozi za popełnienie poszczególnych czynów to odpowiednio do 3 i 5 lat pozbawienia wolności.

Kobieta około północy z soboty na niedzielę wjechała w budynek stacji paliw w Rymaniu, gdy na miejscu byli już policjanci wezwani do interwencji przez obsługę obiektu. Mimo próby jej zatrzymania, oddanych przez policję strzałów, odjechała srebrnym bmw. Następnie sama zgłosiła się do jednego z komisariatów policji w oddalonym o ponad 40 km Koszalinie. Została zatrzymana.

Rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji podinsp. Alicja Śledziona poinformowała w niedzielę, że kobieta była trzeźwa. Dodała, że została jej pobrana krew, aby sprawdzić, czy nie była pod wpływem innego środka odurzającego.

Filmik z zajścia na stacji paliw nagrali świadkowie. Został umieszczony w internecie. Jest szeroko komentowany, także w kontekście działań policji. Oceną interwencji funkcjonariuszy i zasadnością użycia broni ma zająć się wydział kontroli KWP w Szczecinie.

PAP/rz

Czytaj więcej