fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe
Na przełomie 1978 i 1979 roku w Polsce rozpoczęła się biała apokalipsa nazywana zimą stulecia. Mrozy sięgały do -40°C a najgrubsza pokrywa śnieżna, w niektórych rejonach kraju wynosiła nawet 2 metry.
fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe
  • fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe
  • fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe
  • fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe
  • fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe
  • fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe

Atak zimy spowodował zakłócenia w komunikacji kolejowej, pękały szyny, co z kolei powodowało problemy z dostawą węgla. Nie było również wody, ponieważ popękały wodociągi.

Aby przywrócić komunikację kopano tunele w śniegu, a do odśnieżania używano czołgów.

red./aś/kc