
fot. wikimedia
Działacz opozycji demokratycznej, członek KOR-u, działacz „Solidarności", a po 1989 roku wieloletni poseł i doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego spoczął na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach.
Henryk Wujec zmarł 15 sierpnia po długiej i ciężkiej chorobie. Miał 79 lat.
W uroczystościach pogrzebowych wzięli udział m.in. wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska i wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz, a także doradczyni prezydenta RP Zofia Romaszewska, która na początku mszy odczytała decyzję prezydenta o pośmiertnym odznaczeniu Henryka Wujca Orderem Orła Białego. To najwyższy order Rzeczypospolitej, nadawany za znamienite zasługi cywilne i wojskowe dla RP, zarówno w czasie
pokoju, jak i w czasie wojny. Nadawany jest najwybitniejszym Polakom
oraz najwyższym rangą przedstawicielom innych państw.
W 1976 roku był jedną z osób, które zaangażowały się w pomoc represjonowanym robotnikom Radomia i Ursusa. Stał się też jednym z najważniejszych współpracowników powstałego we wrześniu 1976 roku Komitetu Obrony Robotników - pierwszej w krajach komunistycznych jawnej organizacji, mającej na celu pomoc represjonowanym przez władze. W 1977 roku, po uwolnieniu wszystkich represjonowanych za wydarzenia czerwca'76 Komitet Obrony Robotników przekształcił się w Komitet Samoobrony Społecznej „KOR”, Henryk Wujec został oficjalnym członkiem KSS „KOR”. Był też działaczem "Solidarności" i więźniem politycznym.
W demokratycznej Polsce był posłem na Sejm X, I, II i III kadencji, wiceministrem rolnictwa w latach 2010-15, doradcą prezydenta Bronisława Komorowskiego.
PAP/od/ar
W marcu 1979 roku był jednym z najciężej pobitych - przez nasłaną przez SB bojówkę - uczestników wykładu Towarzystwa Kursów Naukowych w mieszkaniu Jacka Kuronia.
W sierpniu 1980 roku Wujec był wśród zatrzymanych działaczy KSS „KOR”, których uwolnienie stało się jednym z postulatów Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Gdańsku. Po powstaniu NSZZ "Solidarność" Wujec działał w Regionie Mazowsze. 13 grudnia 1981 r. został internowany, a jesienią 1982 r. obóz internowania zamieniono mu na więzienie. Był wśród 11 działaczy KOR i „Solidarności”, których władze komunistyczne więziły aż do lipca 1984 r. i których chciano postawić przed sądem za próbę obalenia ustroju siłą.
Proces czterech działaczy KSS „KOR” - Jacka Kuronia, Adama Michnika, Zbigniewa Romaszewskiego i Henryka Wujca - rozpoczął się nawet w lipcu 1984 r., ale po jednej rozprawie go przerwano i uwięzionych działaczy objęto amnestią.
Kolejny raz trafił do aresztu w czerwcu 1986 r., ale wypuszczono go wraz ze wszystkimi więźniami politycznymi we wrześniu tego samego roku. Gdy w 1988 r. powstał Komitet Obywatelski przy Lechu Wałęsie, Henryk Wujec od początku odgrywał w nim kluczową rolę. Z uwagi na zdolności organizacyjne powierzono mu obowiązki sekretarza KO.
Brał udział w obradach Okrągłego Stołu, w podstoliku ds. pluralizmu związkowego. Kandydował też z list Komitetu w wyborach do Sejmu kontraktowego 4 czerwca 1989 roku. W Sejmie X kadencji został posłem i odtąd w parlamencie zasiadał nieprzerwanie 12 lat. Także w powstałym w Sejmie X kadencji Obywatelskim Klubie Parlamentarnym, kierowanym przez Bronisława Geremka, objął funkcje sekretarza, odpowiadając za stronę organizacyjną działalności klubu.
W 1999 r. objął stanowisko rządowe, zostając sekretarzem stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Ze stanowiska tego ustąpił w połowie 2000 r., gdy Unia Wolności opuściła koalicję z AWS i rząd.
Do dużej polityki Wujec wrócił jesienią 2010 roku, gdy prezydent Bronisław Komorowski powołał go na swojego doradcę ds. społecznych. Jako doradca prezydenta zajmował się współpracą z organizacjami pozarządowymi i prawem o stowarzyszeniach.
W 2012 powołany w skład Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej, a w 2013 r. w skład Rady Fundacji Auschwitz-Birkenau. W 2014 r. był współzałożycielem Komitetu Obywatelskiego Solidarności z Ukrainą.
PAP/od
