
fot. policja.pl
Szczątki były w stanie dalekiego rozkładu. Przyczyna śmierci odnalezionej osoby zostanie ustalona podczas sekcji zwłok.
- Miejsce, w którym odnaleziono zwłoki zbadali policyjni technicy, lekarz i prokurator - powiedziała Polskiemu Radiu Koszalin sierżant Joanna Krajnik, oficer prasowy białogardzkiej policji.
Kryminalni nie chcą jednak ujawniać żadnych szczegółów tej sprawy. Odsyłają do protokołu po sekcji zwłok.
red./ar