fot. prk24.pl
Tysiące mieszkańców Koszalina, Słupska, Kołobrzegu i Szczecinka postanowiły spędzić minioną noc, poznając historię i kulturę naszego regionu. Towarzyszyli im w tym nasi reporterzy.

KOSZALIN

Tradycyjnie już w obchody Nocy Muzeów włączyło się Polskie Radio Koszalin. Odwiedziły nas setki koszalinian. Relację z tego wydarzenia możecie przeczytać TUTAJ>>

Wiele atrakcji przygotowano w Muzeum w Koszalinie. Koszalinianie mieli możliwość zwiedzania wszystkich wystaw z kustoszem i ta atrakcja budziła największe zainteresowanie. W pracowni rysunku można było spróbować narysować martwą naturę, a w malarskiej - najmłodsi wykonywali witraże i obrazy na szkle. Na scenie wystąpili artyści Filharmonii Koszalińskiej i Bałtyckiego Teatru Dramatycznego. Swoje stanowisko mieli również rekonstruktorzy grup militarnych.

Jak co roku, bardzo dużym zainteresowaniem cieszyła się impreza przygotowana przez Archiwum Państwowe w Koszalinie. Na dziedzińcu pojawiły się stare samochody, które zachwycały zarówno najmłodszych, jak i starszych odwiedzających. Za budynkiem można było postrzelać z broni ASG lub spróbować swoich sił przy udzielaniu pierwszej pomocy. Gościem z przeszłości był najstarszy kronikarz Koszalina Johann David Wendland, który na scenie przed archiwum odczytywał fragmenty swoich kronik.

W koszalińskim Muzeum Obrony Przeciwlotniczej można było natomiast zobaczyć broń, armaty, rakiety przeciwlotnicze oraz dawne umundurowanie. Największą atrakcją była jednak możliwość wejścia na pokład samolotu Jak- 40.

Sporo atrakcji czekało na koszalinian także m.in. w: Zagrodzie Jamneńskiej, Domku Kata, Gildii Rycerskiej Stowarzyszenia Koszalińska Kompania Rycerska, Muzeum Komunikacji Miejskiej, Obserwatorium Astronomicznym i lokomotywowni Koszalińskiej Kolei Wąskotorowej. W tej ostatniej dużym zainteresowaniem cieszyła się makieta kolejowa, która do Koszalina przyjechała z Poznania.

fot. Sławomir Kamola
  • fot. Sławomir Kamola
  • fot. Sławomir Kamola
  • fot. Sławomir Kamola
  • fot. Sławomir Kamola
  • fot. Sławomir Kamola
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl
  • fot. prk24.pl

SŁUPSK

Główną atrakcją Nocy Muzeów w Słupsku była możliwość zwiedzania Muzeum Pomorza Środkowego. Kuratorzy prezentowali zbiory i opowiadali o nich, a także o tym, skąd w Słupsku wziął się Witkacy. Tegoroczna edycja odbyła się pod hasłem 95-lecia muzealnictwa w Słupsku.

- Pokazujemy muzeum dawne i współczesne. Możemy zobaczyć naszych konserwatorów przy pracy, nasze nowe eksponaty i to, co się wydarzy niedługo. Zbiory Witkacego będą dostępne w czerwcu, kiedy zostanie otwarty Biały Spichlerz - powiedziała Katarzyna Maciejewska, kierownik działu edukacji i promocji słupskiego muzeum.

Mieszkańcy miasta i turyści mogli także obejrzeć (we wszystkich trzech obiektach Bałtyckiej Galerii Sztuki Współczesnej w Słupsku i Ustce) wystawę „Pod soczystym zielonym mchem, ktoś schował białe kości”. W tym roku wyjątkowo podczas Nocy Muzeów nie można było zwiedzić słupskiego ratusza. Miejscy urzędnicy przygotowują się bowiem do swoich obchodów, które zaplanowano w lipcu.

fot. Jacek Żukowski
  • fot. Jacek Żukowski
  • fot. Jacek Żukowski
  • fot. Jacek Żukowski
  • fot. Jacek Żukowski
  • fot. Jacek Żukowski

KOŁOBRZEG

Otwarcie wystawy umundurowania i wyposażenia wojsk byłego Układu Warszawskiego było jednym z elementów Nocy Muzeów w kołobrzeskim Muzeum Oręża Polskiego. Ta unikatowa w Polsce ekspozycja cieszyła się powodzeniem wśród zwiedzających zarówno tych, którzy sami używali takiego umundurowania, jak i tych znacznie młodszych.

Dodatkowo, na wystawie plenerowej odbyły się pokazy grup rekonstrukcyjnych.

fot. Krzysztof Klinkosz
  • fot. Krzysztof Klinkosz
  • fot. Krzysztof Klinkosz
  • fot. Krzysztof Klinkosz
  • fot. Krzysztof Klinkosz
  • fot. Krzysztof Klinkosz

SZCZECINEK

W Szczecinku, w ramach Słowiańskiej Nocy Muzeów, mieszkańcy mogli cofnąć się w czasie nawet o 1000 lat. Na dziedzińcu Muzeum Regionalnego swoje obozowisko rozbili rekonstruktorzy, którzy przypominali, jak wyglądało życie codzienne Słowian i wikingów. Można było m.in. nauczyć się kucia żelaza, a także zasmakować dawnych potraw.

W trakcie Nocy Muzeów przedstawiciele zlikwidowanego muzeum w Eutin przekazali prawie setkę eksponatów dotyczących historii Szczecinka.

fot. Mateusz Sienkiewicz
  • fot. Mateusz Sienkiewicz
  • fot. Mateusz Sienkiewicz
  • fot. Mateusz Sienkiewicz
  • fot. Mateusz Sienkiewicz
  • fot. Mateusz Sienkiewicz
  • fot. Mateusz Sienkiewicz
  • fot. Mateusz Sienkiewicz
  • fot. Mateusz Sienkiewicz
  • fot. Mateusz Sienkiewicz
  • fot. Mateusz Sienkiewicz
  • fot. Mateusz Sienkiewicz
  • fot. Mateusz Sienkiewicz
  • fot. Mateusz Sienkiewicz

mm/sk/jż/kk/ms/ar