
Polityk zaznaczył, że pieniądze dla branży HoReCa (sektor hotelarski i gastronomiczny) trafiły głównie do małych przedsiębiorców: - To jest bardzo dobry program. Służy odbudowie polskich małych i średnich firm po okresie pandemii. Jeżeli jednak patrzymy na całe KPO, to program dla branży HoReCa to jedynie mikropromil, ale jak powiedział premier - każda złotówka zostanie sprawdzona i żadna złotówka nie zostanie zmarnowana.
Jak mówi słupski poseł Koalicji Obywatelskiej Zbigniew Konwiński, środki z KPO to także duże inwestycje w mieście i regionie: - Do Słupska trafi ponad pięć milionów złotych z KPO na nowe miejsca w żłobkach. Około 50 mln złotych trafi do słupskiego szpitala, w dużej mierze na onkologię. Powiat słupski otrzyma natomiast pieniądze na nowe autobusy, m.in. dla PKS-u. Dodatkowo po ponad 100 mln złotych zostanie wydanych na modernizacje portów w Ustce i Łebie.
Od 2004 roku Słupsk otrzymał dotacje z Unii Europejskiej w wysokości ponad 620 milionów złotych.
Przypomnijmy, ok. 0,6 proc. środków z KPO zostało przeznaczonych m.in. dla branży HoReCa. Mikro, małe i średnie firmy z tej branży, które straciły pieniądze (min. 20% w latach 2020-21) w związku z przymusowym ograniczeniem działalności w czasie pandemii COVID-19, mogły wystąpić o pieniądze na rozszerzenie lub zmianę profilu dotychczasowej działalności. Wśród kwalifikowanych zakupów znalazły się m.in. maszyny i urządzenia niezbędne do wprowadzenia na rynek nowych produktów lub usług.
Zdaniem polityków opozycji, zakupy części przedsiębiorców z różnych miejsc w Polsce temu celowi nie służyły, a niektóre dotacje zostały przyznane przedsiębiorcom związanym z politykami obozu rządzącego. Na podstawie tych doniesień, w piątek Prokuratura Regionalna w Warszawie podjęła z urzędu czynności sprawdzające.
mt/ar
Posłuchaj
materiał Marcina Turalskiego- 00:00:00 | 00:00:00
- 00:00:00 | 00:00:00
- 00:00:00 | 00:00:00