fot. Ewelina Żuberek
O etosie funkcjonariuszy Policji Państwowej II Rzeczpospolitej, opowiadali dziś w Koszalinie członkowie łódzkiego Stowarzyszenia Rodzina Policyjna 1939 roku.

W warsztatach historyczno - patriotycznych pod tytułem Ostaszków, Kalinin, Miednoje, uczestniczyli mieszkańcy i uczniowie klas policyjnych z Koszalina, Tychowa i Białego Boru. - Jest ciekawie, bo to nie tylko siedzenie w klasie i słuchanie, ale możemy to zobaczyć z innej strony. Musimy znać swoją historię. Powinno być więcej tego typu wyjść, bo z nich dowiemy się o wiele więcej niż z podręczników – mówią.

Historia Katynia jest tragiczna, ale musimy o niej przypominać, powiedział Polskiemu Radiu Koszalin Jarosław Olbrychowski - prezes Stowarzyszenia Rodzina Policyjna. - Pokazujemy historię funkcjonariuszy Policji Państwowej II RP, którzy zginęli w Katyniu. Na 22 tysiące ofiar 14 tysięcy to ludzie w mundurach, a ponad 8 tysięcy to właśnie funkcjonariusze Policji Państwowej. W opinii publicznej mamy informacje dotyczącą generalnie oficerów. My tą prawdę historyczną pokazujemy w najbardziej merytorycznym świetle - wyjaśnia.

W koszalińskim Urzędzie Wojewódzkim Instytut Pamięci Narodowej zaprezentował wystawę zdjęć i kart pocztowych rodzin pomordowanych policjantów, związanych z Koszalinem. Wystawę można oglądać do końca maja. Warsztaty zorganizowali członkowie Bałtyckiego Stowarzyszenia Miłośników Historii „PERUN” i komendant miejski policji w Koszalinie.

KP/ez

fot. Ewelina Żuberek
  • fot. Ewelina Żuberek
  • fot. Ewelina Żuberek
  • fot. Ewelina Żuberek
  • fot. Ewelina Żuberek
  • fot. Ewelina Żuberek
  • fot. Ewelina Żuberek
  • fot. Ewelina Żuberek
  • fot. Ewelina Żuberek
  • fot. Ewelina Żuberek
  • fot. Ewelina Żuberek
  • fot. Ewelina Żuberek
  • fot. Ewelina Żuberek