
Policjanci z koszalińskiej komendy ujawnili w ostatnim czasie dwóch nietrzeźwych kierowców. Jeden z nich miał w organizmie niemal 0,5 promila alkoholu, a drugi – aż 2,5 promila – poinformowała oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie nadkom. Monika Kosiec.
Statystyki są niepokojące – mimo licznych apeli, kampanii i ostrzeżeń wciąż znajdują się osoby, które świadomie ryzykują życiem swoim i innych uczestników ruchu. Każdy taki przypadek pokazuje, jak wielkim zagrożeniem na drogach są osoby za kierownicą pod wpływem alkoholu – zaznacza w komunikacie prasowym nadkom. Kosiec.
Kolejna doba przyniosła ponownie dwa takie zdarzenia. Pierwszy z kierowców został zatrzymany do kontroli na ul. Wańkowicza w Koszalinie. Prowadził peugeota, mając w organizmie blisko 0,5 promila alkoholu.
Jeszcze bardziej niebezpieczna sytuacja miała miejsce na ul. Gnieźnieńskiej. Mundurowi zatrzymali tam 37-letniego mieszkańca gminy Polanów, który kierował oplem. Badanie alkotestem wykazało aż 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grożą surowe konsekwencje – kara do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna, wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów, a także obowiązek wpłaty co najmniej 5 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Kary finansowe mogą sięgać nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Policjanci po raz kolejny apelują o rozwagę i odpowiedzialność. Każdy, kto decyduje się prowadzić pojazd po alkoholu, stwarza śmiertelne zagrożenie nie tylko dla siebie, lecz także dla innych uczestników ruchu.
red./zn