Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zabezpieczyli dokumentację przetargową w 5 placówkach medycznych z Koszalina, Bydgoszczy, Konina oraz Pyrzyc. Ma to związek ze śledztwem prowadzonym przez delegaturę CBA w Szczecinie w sprawie nieprawidłowości w przetargach na dostawę sprzętu diagnostycznego.

Prowadzone postępowanie ma na celu weryfikację, czy mogło dochodzić do porozumień pomiędzy dystrybutorami aparatury do diagnostyki obrazowej a pracownikami działów zamówień publicznych poszczególnych szpitali. Jak informuje CBA, ze wstępnych ustaleń śledztwa wynika, że opracowania specyfikacji warunków zamówień urządzeń RTG oraz tomografów mogły być przygotowane ze wskazaniem parametrów urządzeń jedynie określonych dystrybutorów takiego sprzętu medycznego.

Kontrolę przeprowadzono m.in. w Szpitalu Wojewódzkim w Koszalinie oraz innej placówce medycznej na terenie miasta.

- Rzeczywiście jesteśmy jedną z tych placówek, w których na początku lipca została przeprowadzona kontrola. Z tego, co wiem, nie jesteśmy jedyną taką placówką medyczną w Koszalinie, w której na początku lipca pojawiło się CBA. U nas sprawdzano procedury dotyczące zamówienia na dwa aparaty RTG sprzed dwóch lat. Nikogo nie zatrzymano, nikt nie usłyszał zarzutów, ani nie zarekwirowano w szpitalu żadnego sprzętu. Procedura dotycząca kontrolowanego postępowania przetargowego została przeprowadzona w sposób transparentny. Jesteśmy spokojni o wynik tej kontroli - powiedziała Marzena Sutryk, rzecznik prasowa Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie.

Sprawa jest rozwojowa. Śledczy podejrzewają, że do nieprawidłowości mogło dochodzić w wielu placówkach medycznych.

Radosław Zmudziński/ar

Posłuchaj

Marzena Sutryk, rzecznik prasowa Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie