- Jednym z najciekawszych elementów zlotu jest wyścig złomów - destruction derby. Podczas tego widowiskowego wyścigu samochody dokonują żywota - mówi Paulina Terechów-Kuca, menadżer klubu.
Wśród aut, które uczestniczyły w zlocie wyróżniało się najmniejsze - mini cooper. Ponad 20-letnie auto posiada wszystkie części oryginalne - zapewniał jego właściciel Arkadiusz Chypakiewicz z Krajenki.
Podczas „Zakończenia Sezonu z SCS” organizatorzy przygotowali wiele motoryzacyjnych atrakcji, m.in: zawody na 1/4 mili z profesjonalnym pomiarem czasu, Strefę Show&Shine, Drift i Drift Taxi.
rb/ar