Rząd przyjął projekt ustawy, powołującej Państwową Służbę Ochrony w miejsce Biura Ochrony Rządu. Krytykują go działacze Platformy Obywatelskiej. - Ta reforma jest niezbędna odpowiada europoseł Czesław Hoc z Prawa i Sprawiedliwości.

Powstanie nowej służby to efekt audytu w BOR przeprowadzonego w grudniu 2015 roku. MSWiA - autor projektu - krytykuje strukturę i działanie Biura, jako służby niedoinwestowanej i zbyt mało licznej. Nowa formacja - Państwowa Służba Ochrony - ma być większa i z większymi uprawnieniami.

W ramach wakacyjnej akcji informacyjnej działacze Platformy Obywatelskiej przebywali dziś w Kołobrzegu. Przewodniczący PO Grzegorz Schetyna skrytykował projekt ustawy likwidującej BOR:

- Ci, którzy pracowali z poprzednimi ministrami i premierami zostali zwolnieni lub odsunięci. Przyjęto ludzi z małym doświadczeniem, którzy nie potrafią zarządzać tak ważną instytucją.

Ta reforma jest niezbędna dla państwa polskiego powiedział europoseł Czesław Hoc z PiS. Było wiele błędów i zaniechań między innymi podczas organizacji tragicznej w skutkach wizyty smoleńskiej dodał europoseł:

- Zmiany są konieczne. Przewodniczący PO boi się ich, bo być może okaże się, że były zaniedbania i błędy.

Państwowa Służba Ochrony ma mieć silniejszą pozycję niż inne służby, otrzymać uprawnienia do prowadzenia czynności operacyjno - rozpoznawczych wobec osób, które mogą zagrażać ochranianym przez PSO ważnym osobom w państwie.

Zakres działania służby miałby być mniejszy niż miał dotychczas BOR za granicą, ale większy w kraju. Ochronę polskich przedstawicielstw dyplomatycznych za granicą wykonywałaby Żandarmeria Wojskowa. Ochroną PSO objęte zostałyby wszystkie budynki rządowe w kraju z wyjątkiem budynków Ministerstwa Sprawiedliwości i Ministerstwa Obrony Narodowej. Planowane jest też zwiększenie liczebności funkcjonariuszy tej służby.

Grzegorz Schetyna w Kołobrzegu zapowiedział także obronę mediów przed dekoncentracją i reprywatyzacją:

- Będziemy bronić mediów przed takim zamachem. Zrobimy wszystko, łącznie z wezwaniem do oporu społecznego.

Media z kapitałem zagranicznym nie reprezentują polskiej racji stanu - odpowiada Schetynie europoseł PiS Czesław Hoc i podaje przykład narracji medialnej, która dotyczyła budowy magistrali Nord Stream naruszającej energetyczne bezpieczeństwo Polski:

- To jest działanie wbrew interesom Polski. Wiemy jak było ze stoczniami i Nord Stream’em. Ograniczano nam dostęp do morza i to jakoś nie było zauważane.

Wczesną jesienią Prawo i Sprawiedliwość ma przedstawić w Sejmie projekt ustawy o dekoncentracji w mediach.


JB/ez