
fot. CBŚP
Policjanci białostockiego CBŚP od kilku miesięcy rozpracowywali dwie
grupy przestępcze handlujące narkotykami w dyskotekach i pubach. Z ich ustaleń wynikało, że obie grupy mogą zaopatrywać się w narkotyki u
tego samego hurtownika. Okazał się nim 31-letni Krzysztof L., pseudonim Szkiełko.
Funkcjonariusze ustalili dokładne składy obu grup i zdecydowali się
jednocześnie zatrzymać hurtownika i jego klientów. Sam „Szkiełko” wpadł,
gdy jechał samochodem. Podczas przeszukania posesji, należącej do mężczyzny, znaleziono ukryte w śmietniku nad dwa kilogramy marihuany.
Śledczy ustalili, że w Wysokiem Mazowieckiem rodzina „Szkiełka”
sprzedawała narkotyki dla grup przestępczych z Podlasia. Trafiali tam
też gangsterzy z Mazur.
Łącznie policjanci zatrzymali 14 osób, w tym liderów obu
grup. 12 osób, po usłyszeniu zarzutów zostało tymczasowo aresztowanych. Według śledczych obie
grupy tylko w ciągu ostatnich miesięcy mogły wprowadzić do obrotu około
20 kilogramów różnego rodzaju narkotyków. Policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
CBŚP/TVP Info/ds