fot. CBŚP
Poza handlarzem, który dostarczał dwóm grupom przestępczym narkotyki funkcjonariusze zatrzymali 13 osób zamieszanych w tę sprawę. Amfetamina, mefedron czy marihuana trafiały do pubów i dyskotek na Podlasiu oraz Warmii i Mazurach.

fot. CBŚP Policjanci białostockiego CBŚP od kilku miesięcy rozpracowywali dwie grupy przestępcze handlujące narkotykami w dyskotekach i pubach. Z ich ustaleń wynikało, że obie grupy mogą zaopatrywać się w narkotyki u tego samego hurtownika. Okazał się nim 31-letni Krzysztof L., pseudonim Szkiełko.

Funkcjonariusze ustalili dokładne składy obu grup i zdecydowali się jednocześnie zatrzymać hurtownika i jego klientów. Sam „Szkiełko” wpadł, gdy jechał samochodem. Podczas przeszukania posesji, należącej do mężczyzny, znaleziono ukryte w śmietniku nad dwa kilogramy marihuany.

Śledczy ustalili, że w Wysokiem Mazowieckiem rodzina „Szkiełka” sprzedawała narkotyki dla grup przestępczych z Podlasia. Trafiali tam też gangsterzy z Mazur.

Łącznie policjanci zatrzymali 14 osób, w tym liderów obu grup. 12 osób, po usłyszeniu zarzutów zostało tymczasowo aresztowanych. Według śledczych obie grupy tylko w ciągu ostatnich miesięcy mogły wprowadzić do obrotu około 20 kilogramów różnego rodzaju narkotyków. Policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań. 

CBŚP/TVP Info/ds