fot. wikimedia.org/Tbmurray
Tej nocy brytyjska policja dokonała dwóch "istotnych" - jak podała - aresztowań w związku ze środowymi atakami terrorystycznymi na Londyn. Łącznie w areszcie przebywa dziewięć osób

Metropolitan Police przekazało najnowszy bilans dochodzenia, z którego wynika, że do zatrzymań doszło w West Midlands i na północnym zachodzie Anglii. W związku z atakiem w areszcie przebywa dziewięć osób, jedna została wypuszczona za kaucją.

Napastnik urodził się on w hrabstwie Kent jako Adrian Russell Ajao. Później przeszedł na islam i zmienił imię. Funkcjonariusze mówią, że używał wielu pseudonimów.
Przeszukano ponad 20 miejsc, policja zebrała ponad dwa tysiące dowodów. "Zebraliśmy 2700 dowodów, w tym ogromne ilości danych komputerowych. Skontaktowaliśmy się z trzema i pół tysiąca świadków, w tym tysiącem osób przebywających podczas ataku na moście Westminster" - poinformował Mark Rowley z Metropolitan Police.

W szpitalu zmarł wieczorem starszy mężczyzna, jedna z osób, ranionych przez terrorystę. W ataku zginęło w sumie pięć osób - troje przechodniów, policjant i napastnik.Obrażenia odniosło około 50 osób. Dwie osoby są w stanie krytycznym, a stan kolejnej określa się jako "zagrażający życiu". W szpitalu ciągle przebywa dwóch policjantów.


IAR/ds

Czytaj więcej