
Tomasz Żuk, koszaliński artysta znany, jako Cukin charytatywnie maluje jeden z pokojów na oddziale dziecięcym. To pomieszczenie dla chorych dzieci, które przebywają tu z matkami. Jak podkreśla artysta malunki mają uprzyjemnić nieco pobyt w szpitalu:
- Zgodziłem się malować w szpitalu pod warunkiem, że będę mieć tzw. wolną rękę i namalowałem, to co zawsze chciałem, ale nigdy nie miałem okazji. Jest jaszczurka, tygrys na drzewie, papugi.
Pomysłodawczynią sprowadzenia Cukina do szpitala jest pielęgniarka oddziałowa Anna Iwanisik:
- Około półtora roku temu wpadłam na ten pomysł, że może udałoby się zaprosić pana w celach charytatywnych i pomalowanie chociaż jednej sali. Chciałam, żeby był ślad Cukina, który będzie dawał dzieciom radość.
Koszt pomalowania sali szpitalnej to kilka tysięcy. Artysta wszystko finansuje z własnej kieszeni. Do szpitala zgłaszają się natomiast osoby, które gotowe są dołożyć się do pomalowania kolejnych sal.
kk/ds



-
fot. Katarzyna Kołodziejska
-
fot. Katarzyna Kołodziejska
-
fot. Katarzyna Kołodziejska
-
fot. Katarzyna Kołodziejska
-
fot. Katarzyna Kołodziejska


