- Rozpoczniemy starania o to, aby zostali przetransportowani do sądu w Warszawie. Chcielibyśmy przesłuchać ich tutaj na miejscu - powiedziała Małgorzata Wassermann.
Dodała, że jutro zostanie złożone zawiadomienie do Prokuratora Generalnego o możliwości popełnienia przestępstwa przez prokuratorów Barbarę Kijanko i Hannę Borkowską. Pierwsza z nich prowadziła sprawę Amber Gold w Prokuraturze Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz od końca 2009 roku. Wówczas Komisja Nadzoru Finansowego złożyła zawiadomienie z podejrzeniem prowadzenia działalności przez spółkę bez odpowiedniego zezwolenia.
Barbara Kijanko miała zostać przesłuchana jako pierwszy świadek przed sejmową komisją śledczą w październiku zeszłego roku, jednak przedstawiła zwolnienie lekarskie. Jego termin upływa w połowie bieżącego miesiąca, dlatego posłowie chcą przesłuchać ją 22 lutego.
Druga prokurator to Hanna Borkowska z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, która między innymi odpowiadała za nadzór nad Prokuraturą Rejonową Gdańsk-Wrzeszcz.
IAR/ar
