fot. prk24.pl
W piątek przed południem w Koszalinie 16-latek hulajnogą elektryczną wjechał w rowerzystkę. Oboje z otarciami i stłuczeniami trafili na badania do szpitala – poinformowała oficer prasowa koszalińskiej policji nadkom. Monika Kosiec.

Do kolizji doszło w piątek przed południem na ścieżce pieszo-rowerowej przy ul. Mazowieckiego. 16-latek hulajnogą elektryczną wjechał na tor jazdy poruszającej się po nim 20-letniej rowerzystki. Doszło do kolizji. Oboje doznali obrażeń – otarć i stłuczeń. Zostali przewiezieni na badania do koszalińskiego szpitala.

Interweniujący funkcjonariusze ustalili, że 16-latek poruszał się hulajnogą, która nie spełniała wymogów technicznych. Miała zdjętą blokadę prędkości. Ponadto chłopak nie miał karty rowerowej – zaznaczyła policjantka.

Wobec 16-latka, który w ocenie policji jest sprawcą kolizji, zostanie skierowany wniosek do koszalińskiego sądu rodzinnego.

Nadkom. Kosiec przypomniała, że tylko osoby dorosłe lub mające kartę rowerową mogą korzystać z hulajnóg elektrycznych w ruchu drogowym. Pojazd powinien być sprawny technicznie, mieć oświetlenie, sygnał dźwiękowy i hamulce. Użytkownik hulajnogi jest pełnoprawnym uczestnikiem ruchu drogowego i ma obowiązek stosowania się do przepisów. Za usunięcie blokady prędkości grozi mandat do 1500 zł i niedopuszczenie pojazdu do ruchu.

PAP/ar