
- Ze wstępnej opinii biegłego lekarza patomorfologa, wydanej po przeprowadzonej sekcji zwłok, wynika, że przyczyną śmierci była choroba pooparzeniowa, tzw. wstrząs oparzeniowy. Choroba nastąpiła w następstwie rozległych, głębokich oparzeń ok. 80 procent powierzchni ciała dziecka - powiedziała Natalia Gawrych, prokurator rejonowy w Słupsku.
Dodała, że prokuratura na razie nie informuje o okolicznościach tragedii ze względu na dobro śledztwa.
Na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy w Słupsku tymczasowo aresztował 26-letniego mężczyznę i 25-letnią kobietę. Para była rodziną zastępczą dla trzyletniej dziewczynki.
Prokuratura postawiła im zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu dziecka, który skutkował śmiercią.
IAR/ar