fot. archiwum prk24

Dariusz Ujma nie żyje. We wtorek po południu policja potwierdziła, że na terenie leśnym znaleziono ciało poszukiwanego od niemal miesiąca 54-latka.

Mężczyzna zaginął 19 lipca. Ostatni raz widziano go w miejscu zamieszkania, a później zarejestrowały go kamery monitoringu, gdy przemieszczał się ulicami Kobylnicy.

W działania poszukiwawcze, oprócz policji, było zaangażowane również prywatne biuro detektywistyczne. To właśnie jego przedstawiciele jako pierwsi poinformowali o odnalezieniu ciała mężczyzny w lesie.

Jak przekazała słupska policja, przeprowadzone na miejscu czynności potwierdziły, że jest to zaginiony 54-latek.

red.