W 25. kolejce spotkań ORLEN Basket Ligi zawodnicy Icon Sea Czarni Słupski przegrali w hali Gryfia z Kingiem Szczecin 78:74.

Trener Czarnych Mantas Cesnauskis zaznaczył, że drużynie ze Słupska zabrakło niewiele do wygranej: - Walczyliśmy do końca i mało brakowało, aby odwrócić losy tego spotkania. Niestety zabrakło też „mądrości” w końcówce meczu.

Zawodnik Kinga Andrzej Mazurczak podkreślił, że mecz z Czarnymi był dużym wyzwaniem dla jego drużyny: - W Słupsku zawsze gra się ciężko. Kibice robią swoje, a zawodnicy walczą do końca.

Kolejny ligowy mecz Icon Sea Czarni Słupsk rozegrają w niedzielę. Ich rywalem będzie Anwil Włocławek.

jż/mt

Posłuchaj

Andrzej Mazurczak Mantas Cesnauskis