fot. Ryszard Bańka
Około dwustu biegaczy rywalizowało w III Zimowym Crossie Bociana, zorganizowanym na terenie Nadleśnictwa Czarnobór.

Warunki były trudne. Sportowcy zmagali się z silnym deszczem, błotem oraz leśnymi wykrotami.

- Śniegu nie ma, ale wody i błota na terenie Nadleśnictwa Czarnobór nie brakuje. Zawodnikom podoba się to - powiedział leśnik Maciej Wiórek, współorganizator biegu.

Pierwsi na trasę wyruszyli tzw. kijkarze. Mieli do pokonania pięć kilometrów. Najlepszy na tym dystansie okazał się Białorusin Andrzej Dziedziewicz. Po zakończeniu rywalizacji nordic walking wystartowali biegacze na pięć i dziesięć kilometrów.

- Trasa była trudna, bardzo dużo błota. Niesamowite wrażenia. Zaliczyłem nawet upadek, na szczęście niegroźny - powiedział jeden z biegaczy.

W biegu na 5 km wśród panów triumfował Igor Siódmiak ze Szczecinka, a wśród pań - Agnieszka Kaczor z Debrzna. Dystans dziesięciu kilometrów najszybciej pokonali Sylwester Szymański z Barwic - wśród panów oraz Kamila Werner ze Szczecinka – wśród pań.

rb/rż

Posłuchaj

biegacze o trasie leśnik Maciej Wiórek, współorganizator biegu