fot. Marcelina Marciniak
Pątnicy wędrowali w nocy, głównie przez lasy i okoliczne miejscowości. Stacje były m.in. w kościele w Manowie i Sanktuarium na Górze Chełmskiej. Łącznie uczestnicy pokonali trasę 45 kilometrów.
Po wielogodzinnej wędrówce pierwsi pątnicy do ostatniej stacji przy kościele Ducha Świętego doszli o świcie. Jak podkreślają, był to dla nich sprawdzian wiary i samych siebie.
- Było ciężko. Jest cierpienie. Jest ból. Walka ze sobą i swoimi słabościami to największe przeżycie - mówili nam uczestnicy.
W Ekstremalnej Drodze Krzyżowej w Koszalinie wzięło udział ponad 150 osób.
mm/ar
fot. Marcelina Marciniak
fot. Marcelina Marciniak
fot. Marcelina Marciniak
fot. Marcelina Marciniak
fot. Marcelina Marciniak
