fot. prk24.pl
Polityk pojawił się w mieście z okazji 30-lecia samorządu terytorialnego w Polsce. Przed słupskim ratuszem przywitała go prezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka.
Marszałek spotkał się z władzami miasta, słupszczanami oraz samorządowcami regionu. Na konferencji prasowej w ratuszu mówił o sile samorządu: - Reforma samorządowa profesorów Regulskiego i Kuleszy oraz wielu innych wizjonerów była jednym z najlepszych przedsięwzięć młodej, wolnej Polski, która musiała jak najszybciej złapać oddech i odrodzić się po latach komunistycznego zniewolenia. Ona opierała się bowiem na małych wspólnotach, które lepiej wiedzą, co jest dla nich ważne.
Wizytę w Słupsku Grodzki zakończył spotkaniem w słupskiej filharmonii z samorządowcami z regionu oraz gośćmi. Spotkanie było zamknięte dla mediów. Marszałek odwiedził wczoraj też kilka miejscowości na Kaszubach.
Podczas powitania marszałka w Słupsku pojawiło się kilku mężczyzn, którzy wymachując w ręku
kopertami, krzyczeli do marszałka pytając, czy przyjmuje koperty. To nawiązanie do materiałów części mediów, które sugerowały, jakoby polityk miał brać korzyści majątkowe za swoją pracę jako lekarz. Polityk temu zaprzeczył.
sf
fot. prk24.pl
