Gratka dla miłośników historii. W Koszalinie rozpoczął się festiwal „Fale Historii, Fale Wolności” [ZDJĘCIA]

Wśród gości festiwalu znaleźli się m.in. Bogdan Borusewicz, Paweł Piskorski, Marek Węcowski, Barbara Labuda, Karolina Ćwiek-Rogalska, Zbigniew Rokita, Anna Sztark i wielu innych uczestników przemian ustrojowych, intelektualistów, twórców kultury, artystów oraz historyków.

Gośćmi specjalnymi wydarzenia są: Aleksander Kwaśniewski, Prezydent RP w latach 1995–2005 oraz Adam Michnik, redaktor naczelny „Gazety Wyborczej”.

- Koszalin to znakomite miejsce do organizacji takiego wydarzenia, bo historycznie doskonale wpisuje się w tematykę festiwalu - podkreślił pomysłodawca „Fali Historii, Fali Wolności” Cezary Łazarewicz. - Ludzie chcą poznawać historię, a tutaj mamy niebywałą okazję, by bezpośrednio spotkać się z postaciami historycznymi. Dzisiaj rozmawiamy o 4 czerwca, bo to najważniejsza data w najnowszej historii Polski, kiedy bez jednego wystrzału zmieniliśmy ustrój i odzyskaliśmy wolność - dodał.

Jacek Merkel, uczestnik strajków z 1980 roku, uczestnik rozmów Okrągłego Stołu i szef sztabu wyborczego Lecha Wałęsy podkreślił, że nie tylko czerwiec 1989 roku, ale lata osiemdziesiąte zapisały się w historii politycznej Polski. - To dekada „Solidarności”, ponieważ w tym czasie dokonaliśmy czegoś, co nazywam „naszym wspaniałym powstaniem narodowym”, które - jak nie my - przeprowadziliśmy mądrze i przemyślanie.

Andrzej Celiński, polityk i uczestnik Okrągłego Stołu zaznaczył, że „Solidarność” z Lechem Wałęsą na czele zmieniła paradygmat polskiej polityki. - Zamiast wciąż się tłuc i przegrywać z silniejszymi, potrafiliśmy wygrać poprzez porozumienie i roztropność. Maksymalizowaliśmy to, co chcieliśmy osiągnąć, jednocześnie będąc taktycznie elastyczni. Pamiętam oczywiście o ofiarach tamtych czasów, ale w kontekście wielkich procesów historycznych udało nam się właściwie za darmo odzyskać suwerenność - wyjaśnił.

Joanna Chojecka, dyrektor Muzeum w Koszalinie zwróciła uwagę, że historia najnowsza jest szczególnie interesująca dzięki świadkom, którzy wciąż mogą się nią dzielić. - Uważam, że muzeum powinno być instytucją żywą. Zajmując się historią najnowszą, mamy możliwość rozmawiania ze świadkami wydarzeń, poznawania ich indywidualnych historii, zachęcania do wymiany wspomnień. W ten sposób zyskujemy znacznie więcej.

Festiwal „Fale Historii, Fale Wolności” to nowa propozycja na kulturalnej mapie Koszalina. Wydarzenie odbywa się pod patronatem medialnym Polskiego Radia Koszalin.

jr/zn