Radzenie sobie ze stresem, z lękiem przed oceną, z hejtem czy przed funkcjonowaniem w grupie - to główne tematy dwudniowych warsztatów dla młodzieży licealnej, które w czwartek rozpoczęły się w Kołobrzegu w Laboratorium Kultury „Adebar”.
Ważnym zagadnieniem poruszanym w kilkuosobowych grupach jest także lęk przed przyszłością - powiedziała Polskiemu Radiu Koszalin prowadząca warsztaty psycholog, psychoterapeuta i psychoonkolog, członek Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego oraz Sekcji Naukowej Terapii Rodzin Miriam Białek: - Zaraz Ci ludzie będą wchodzić w dorosłość, różne decyzje życiowe pojawiają się na horyzoncie - i to budzi lęk. Na tych warsztatach będziemy przyglądać się temu, jak ten lęk pojawia się w ciele, jak ten lęk jest przez uczestników odczuwany. Jakie myśli pojawiają się w głowie? Będziemy także się przyglądać temu stosunkowi do naszych myśli. Będzie bardzo dużo doświadczeń i ćwiczeń. Mam nadzieję, że to wszystko będzie z korzyścią dla tych osób, że zobaczą siebie w nowym, innym świetle.
Współorganizatorka warsztatów Joanna Wojciechowska podkreśliła, że to kolejne tego typu zajęcia w Kołobrzegu, a ogromne zainteresowanie uczestnictwem pokazało, że są koniecznością: - Pomysł bierze się z tego, że widzimy ogromny potencjał w młodzieży, ogromną wartość i chcemy to z nich wydobyć. Żeby oni sami mogli spotkać się z tym, co mają w sobie, w środku. I żeby mogli zobaczyć, jacy są piękni, ile mają w sobie dobra i wartości.
Według pedagoga specjalnego Joanny Skokowskiej, opiekuna grupy uczniów z Zespołu Szkół Ekonomiczno-Hotelarskich - współczesne problemy młodzieży spowodowane funkcjonowaniem w dwóch światach wirtualnym i rzeczywistym różnią się od problemów, z którymi borykali się ich rówieśnicy 15-20 lat temu: - Trudniej jest im wtopić się w takie społeczeństwo szkolne jak nasza szkoła licząca około tysiąc uczniów. Powinno być więcej takich inicjatyw, które otwierają im tę drogę i świat - pokazują, że oni są sami ważni dla siebie.
Uczestnikom warsztatów zapewniona jest 100% anonimowość, dlatego odbywają się one za zamkniętymi drzwiami. Udział w zajęciach bierze ponad 20 osób.
Małgorzata Abramowicz/jr
