fot. Jarosław Ryfun
Sprawca wtorkowego wypadku pod Darłowem został dziś doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Koszalinie.

Mężczyzna odmówił składania zeznań w sprawie powiedział Polskiemu Radiu Koszalin rzecznik prokurator Ryszard Gąsiorowski : - Po przesłuchaniu świadków zdecydowano, że zatrzymany kierowca ciężarówki będzie miał przedstawiony zarzut. Prokuratur uznał, że Mariusz M. nieumyślnie sprowadził katastrofę w ruchu lądowym, nie zachował należytej ostrożności, doprowadził do uderzenia samochodu ciężarowego w autobus. W wyniku tego śmierć podniosły dwie osoby, a kilkanaście osób zostało rannych.

Prokuratura złożyła także wniosek o tymczasowe aresztowanie Mariusza M. Jutro Sąd Okręgowy w Koszalinie podejmie decyzję w tej sprawie. Kierowcy grozi do 8 lat więzienia.

Do wypadku doszło we wtorek około godziny 16.00, na drodze numer 37, między Darłowem a Malechowem. Autobus liniowy, którym jechali uczniowie Szkoły Morskiej w Darłowie, zderzył się z ciężarówką i wjechał do rowu. Do wypadku doszło na prostym odcinku drogi. Z relacji kierowcy tira wynikało, że jechał on za ciągnikiem. Postanowił go wyprzedzić, bo myślał, że zdąży. Niestety nie zdążył. Nie dał rady zjechać z powrotem na swój pas i poruszał się cały czas lewą stroną. Gdy kierowca busa zauważył jadącą nieprawidłowo ciężarówkę, zaczął zjeżdżać w stronę rowu, ale zderzenia pojazdów nie udało się uniknąć.

W wypadku zginęło dwoje uczniów Zespołu Szkół Morskich w Darłowie. Siedemnaście osób zostało rannych.

red./ar/ez

doprowadzenie kierowcy ciężarówki do budynku produkuratury
doprowadzenie kierowcy ciężarówki do budynku produkuratury
Czytaj więcej