Dawno, dawno temu wpadłem na chwilę zobaczyć, jak wygląda praca w radiu. I tak już zostało do dziś. Czy do emerytury? Nigdy nie mów nigdy! Ta robota wciąga jak grzęzawisko, ale czy radio będzie za parę lat jeszcze tradycyjnym radiem? Nie, nie! Nie żyję tylko pracą. Nadal uwielbiam grać w siatkówkę (oldboje dają radę) i jeździć na motocyklu. Choć w moim przypadku czucie wiatru we włosach jest bardzo względne.