Polska świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości. W Koszalinie obchody rozpoczęło zgromadzenie patriotyczne na Placu Zwycięstwa, a zakończyły wieczorne koncerty patriotyczne i tradycyjne odpalenie „Płonących ptaków” Hasiora.
„Hej, hej ułani”, „Piechota” i „Bogurodzica” - te i inne pieśni patriotyczne można było dziś nie tylko usłyszeć, ale i zaśpiewać podczas koncertu w Centrum Kultury 105. W sali widowiskowej zgromadziły się tłumy, a na scenie wystąpił Żeński Chór Kameralny „Kanon”, duet Ania i Tomek Trust oraz Męska Grupa Śpiewacza „Karpaty”.
Uczestnicy przyznali, że wspólne śpiewanie pieśni patriotycznych było dla nich bardzo wzruszające. - Piękne są te nasze pieśni patriotyczne. Śpiewanie ich w ten dzień to polska tradycja - mówili.
Stanisław Trzuskowski, prezes Koszalińskiego Stowarzyszenia Obchodów Ważnych Rocznic Narodowych, które organizowało koncert, powiedział, że wspólne śpiewanie to jeden z najlepszych sposobów na manifestowanie swojego patriotyzmu. - Dzisiejszy koncert oddaje chwałę bohaterom. Pieśń zawsze towarzyszyła Polakom - w dniach chwały, jak i w momentach klęski.
Miejskie obchody Narodowego Święta Niepodległości zakończyło zapalenie „Płonących ptaków”, rzeźb autorstwa Władysława Hasiora. Za organizację widowiska odpowiadali harcerze oraz rekonstruktorzy. Widowisko rozpoczęło się od salwy armatniej oraz wspólnego odśpiewania „Roty”. Połączone było także z teatrem ognia. Całość oglądało wielu mieszkańców.
Zbigniew Izraelski, prezes Bałtyckiego Stowarzyszenia Miłośników Historii „Perun” zaznaczył, że zapalenie pomnika to sposób na widowiskowe i radosne świętowanie Narodowego Święta Niepodległości. Dodał, że stało się to już koszalińską tradycją. - 11 listopada koszalinianie gromadzą się przed „ptakami” Hasiora i oglądają to widowisko. Już od dawna nasze stowarzyszenie proponuje obchodzenie wszelkich świąt radośnie.
Koncert patriotyczny pod tytułem „Znasz-li ten kraj?” odbył się także w sali kolumnowej Urzędu Wojewódzkiego w Koszalinie.
Marcelina Marciniak/Katarzyna Chybowska/zn
