
Kalosze, specjalne skarpety, termoaktywna odzież i rękawice ochronne trafiły do funkcjonariuszy koszalińskiej OSP oraz płetwonurków z klubu „Mares”.
Sprzęt przekazała Joanna Zabrocka-Grześków, właścicielka marketów budowlanych w Koszalinie i Białogardzie. Wyjaśniła, że motywacją do niesienie pomocy była powódź na południu Polski. - Ta sytuacja spowodowała, że chcemy przekazywać wsparcie tym, którzy mają naniższe dotacje i muszą walczyć o każdy grosz - przekazała i dodała: - Stąd taki prezent.
Izabela Kuik z Ochotniczej Straży Pożarnej Oddziału Ratownictwa Wodnego Klub Płetwonurków „Mares” podkreśliła, że jest to bardzo ważne wsparcie z tego względu, że organizacji brakuje sprzętu do działań na powierzchni: - Potrzebujemy kaloszy czy odzieży termoaktywnej do akcji ratowniczych.
Do OSP ORW Klub Płetwonurków „Mares” należy około 80 osób.
Podobny sprzęt trafił także do druhów z Karlina.