fot. PAP/Marcin Bielecki

Wałcz znalazł się na 23. miejscu zaktualizowanej listy średnich miast tracących funkcje społeczno-gospodarcze. To zestawienie przygotowane przez Polską Akademię Nauk „na podstawie obiektywnych danych”. Pod uwagę brane są m.in. wyludnianie się miast i sytuacja gospodarcza.

Mieszkańców Wałcza taka diagnoza nie dziwi: - To widać, ile jest pomieszczeń do wynajęcia, do sprzedaży. Często zdarza się, że jest otwierany jakiś punkt usługowy, a po kilku miesiącach jest już zamykany. Młodzi wyjeżdżają z tego miasta, nie ma tu dla nich perspektyw. Pozostają jedynie emeryci i renciści.

Zastępca burmistrza Wałcza Adam Biernacki poinformował, że problem ten dotyczy nie tylko Wałcza, ale wielu miast tej wielkości. Jego zdaniem to naturalny trend, że młodzi ludzie wybierają życie w większych ośrodkach miejskich:

- Nie jesteśmy wyjątkiem. Jest to zjawisko, które obserwujemy od wielu lat. Ludzie z mniejszych miejscowości przenoszą się do większych. Jest to naturalny ciąg zdarzeń, gdzie przedsiębiorcy łatwiej znajdą ludzi, których mogą zatrudnić a także klientów na swoje produkty i usługi. Co za tym idzie, ludzie z mniejszych miast przenoszą się za tymi przedsiębiorcami.

Adam Biernacki powiedział Polskiemu Radiu Koszalin, że władze Wałcza chcą stwarzać jak najlepsze warunki do życia w mieście i tym zatrzymać mieszkańców i przyciągnąć nowych: - Aby to zrobić, jako samorząd, staramy się zadbać przede wszystkim o infrastrukturę. Poprawiać warunki w szkołach, przedszkolach, wprowadzać też inne udogodnienia - takie jak bezpłatna komunikacja miejska.

Jak zapewnia zastępca burmistrza Wałcza - miasto stawia także na rozwój gospodarczy, ale w tym zakresie potrzebne jest wsparcie ze środków zewnętrznych:

- Potrzebne są pieniądze zewnętrzne, na uzbrajanie terenów inwestycyjnych, na dotacje i programy, które mogą zatrzymać przedsiębiorców. Przede wszystkim zatrzyma ich siła robocza, ludzie którzy będą mogli u nich pracować. Aby młodzi ludzie nie opuszczali naszego miasta, ważne jest skoordynowanie tych działań ze starostwem. Bardzo często w średniej szkole młody człowiek staje przed decyzją, czy zostaje w rodzinnym mieście.

Zdaniem Adama Biernackiego - Wałcz i inne miasta, które mierzą się z podobnymi problemami muszą dostosować się do zmieniającej się rzeczywistości.

- Trzeba się zastanowić nad zmieniającymi się funkcjami, nie da się utrzymać miasta w stałych funkcjach. Jeżeli większe aglomeracje przejmują funkcje gospodarcze, musimy skoncentrować się jak zaspokoić funkcje, które mogą ściągnąć do nas mieszkańców. Czyli jak zaoferować mieszkańcom Wałcza coś, czego nie mogą dać im większe miasta. A jest tym m.in. spokojne życie w pięknym otoczeniu przyrody.


Wałcz nie jest jedynym miastem z naszego regionu, który wg. Polskiej Akademii Nauk traci swoje funkcje społeczno-gospodarcze. Jeszcze wyżej w tym zestawieni, na 19. miejscu, znalazł się Słupsk, na 34. - Piła, na 56. - Chojnice, na 67. pozycji - Szczecinek, a na 70. - Białogard.

Zaktualizowana lista średnich miast tracących funkcje społeczno-gospodarcze liczy już 139 miejscowości.

pg/aj

Posłuchaj

materiał Przemysława Grabowskiego Adam Biernacki o zaletach mieszkania w mniejszym mieście Adam Biernacki o rozwoju gospodarczym w mniejszych i większych miastach Adam Biernacki o stałej poprawie warunki do życia w Wałczu Adam Biernacki, zastępca burmistrza Wałcza o naturalnym zjawisku, jakim jest przeprowadzanie się młodych ludzi do większych miast mieszkańcy Wałcza